RADOM
Posłowie z Radomia o kryzysie w Sejmie
W Sejmie wciąż bez porozumienia. Posłowie Platformy Obywatelskiej okupują Salę Plenarną. Czy dojdzie do porozumienia? Póki co żadna ze stron nie chce ustąpić.
Jak to, co teraz dzieje się w Sejmie komentują posłowie ziemi radomskiej. Poseł PiS Wojciech Skurkiewicz często podkreślał, że zachowanie posłów opozycji to warcholstwo. - Chcemy normalnie pracować i wypełniać swój mandat. Mam nadzieję, że o 18:30 rozpocznie się 34 posiedzenie Sejmu – mówi Wojciech Skurkiewicz
Suchej nitki na posłach PO nie zostawia Robert Mordak poseł Kukiz'15. - To oburzające i skandaliczne, uniemożliwianie posłom normalnej pracy. Marszałek Kuchciński dawno powinien tę sytuację rozwiązać, nawet przy użyciu straży marszałkowskiej. To co robią posłowie PO to burzenie demokracji, pokazuje że posłowie PO wciąż nie mogą pogodzić się z utratą władzy - przekonuje poseł Mordak
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom w południe nie rozpoczęło się posiedzenie Sejmu. O tym, czy posiedzenie się odbędzie ma zdecydować Konwent Seniorów.
Przypomnijmy, od 16 grudnia trwa protest w sali obrad. Posłowie opozycji sprzeciwiali się wykluczeniu z obrad posła PO Michała Szczerby i projektowanym zmianom w zasadach pracy dziennikarzy w Sejmie. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński ogłosił wówczas przerwę w obradach i wznowił je w Sali Kolumnowej, gdzie przeprowadzono głosowania m.in. nad ustawą budżetową na 2017 r.