RADOM
Uszatka, co miasto wybrała
Leśnicy, pracujący w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych mają nietypową sąsiadkę. To sowa uszatka, szlachetniej - Asio otus.
Sowę na pobliskiej tui dostrzegł jako pierwszy wicedyrektor RDLP w Radomiu Piotr Kacprzak. Niecodziennym gościem zainteresował się naczelnik Wydziału Ochrony Ekosystemów RDLP Jerzy Zawadzki. Wyjaśnił nam, że sowy uszatki bytują w parku Leśniczówka. Jedna z par mieszka od ok. pięciu lat w pobliżu siedziby RDLP. - Jest to gatunek, który wyprowadza lęgi w otwartych gniazdach np. po grzywaczach, srokach, czy gawronach. Ten gatunek cały czas tu jest, odzywa się. To ciekawostka, bo uszatka właściwie związana jest z terenami typowo pozamiejskimi. Lubi otwarte przestrzenie, żywi się gryzoniami - mówi Jerzy Zawadzki. Jeśli już ta sowa zdecydowała się na miejskie życie, to prawdopodobnie ma inną dietę niż jej krewni. Miłośnicy ptaków mogą posłuchać uszatki w pogodne bezwietrzne wieczory.