Od 2 lat radomskim obchodom święta patrona miasta i diecezji świętego Kazimierza towarzyszy wypiek w postaci kluczy świętego Kazimierza. To słodki wypiek z mąki pszennej- wyjaśnia mistrz piekarski Paweł Pastuszka. Każdy klucz jest jedyny i oryginalny, ponieważ jest ręcznie wyplatany. Jak dodaje Paweł Pastuszka- najpierw była legenda o świętym Kazimierzu, później postanowiliśmy opracować recepturę kluczy świętego Kazimierza. Ma Kraków swoje obwarzanki, Kazimierz swoje koguty, Poznań rogale, a my w Radomiu mamy swoje klucze. Opracowanie receptury trochę trwao i wymagało sporo pracy, ale opłacało się. Jak nakazuje legenda: kto w święto Kazimierza Królewicza pożywać je będzie, ten za jego przyczyną i rozum i szczęście niebieskie posiędzie. W tygodniu kazikowym klucze są do nabycia w radomskich piekarniach, a także podczas wszystkich uroczystości i wydarzeń związanych z Kazikami, które potrwają w Radomiu do 9 marca.