RADOM
Spółka przegrywa - zapłaci 10 tysięcy?
10 tysięcy złotych grzywny, uznanie naruszenia jako rażące oraz zwrot kosztów postępowania - radomski społecznik Mateusz Wojcieszak po raz kolejny wygrywa sprawę z Portem Lotniczym Radom.
Przypomnijmy, sprawa miała swój początek w 2014 roku. Mateusz Wojcieszak chciał uzyskać od spółki informacje dotyczące umów zawieranych przez lotnisko. Kiedy spółka odmówiła, student wytoczył Portowi sprawę. Po ponad roku sąd przyznał rację Mateuszowi Wojcieszakowi, jednak spółka do tej pory nie udzieliła aktywiście informacji.
W czwartek, 13 lipca w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Warszawie (Wydział w Radomiu) odbyła się rozprawa dotycząca niewykonania przez Port Lotniczy Radom wyroku sprzed dwóch lat. Mateusz Wojcieszak wnioskował o ukaranie spółki karą grzywny w wysokości 40 tys. zł. "Zbywanie obywatela przez trzy lata temu od dnia złożenia wniosku o udzielenie informacji publicznej jest bezczelne a grzywna powinna odstraszyć spółkę od podobnych zachowań w przyszłości." - argumentował na swoim profilu facebookowym.
Decyzją sądu na Port Lotniczy Radom nałożona została grzywna w wysokości 10 tysięcy zł. Dodatkowo sąd stwierdził rażący charakter naruszenia, a także zobowiązał spółkę do zwrotu kosztów postępowania na rzecz Mateusza Wojcieszaka.
Wnioskodawca cieszy się z takiego rozstrzygnięcia i ma nadzieję, że ta sytuacja będzie ważną lekcją dla prezydenta miasta, radomian, a także dla samej spółki:
Wyrok uprawomocni się w ciągu 30 dni od dostarczenia uzasadnienia stronom.
Nie udało nam się skontaktować z przedstawicielami Portu Lotniczego Radom.