W okolicach Urzędu Miejskiego od strony ul. Żeromskiego ponownie stanął tunel świetlny. Ten, mimo ceny, jaką przyszło za niego zapłacić - 400 tys. zł - został bardzo gorąco przyjęty przez radomian. Ale, to co władze miasta, zafundowały w tym roku, zaskoczyło chyba wszystkich. Ulice Radomia zdobi ok. 20 kilometrów lampek, świetlny mikołaj, fontanna i anioł. Pojawiły się też inne ozdoby z lampami LED:

-  Bardzo się cieszę, że tak wiele osób przyszło dziś na deptak, by poczuć atmosferę zbliżających się świąt. Jestem przekonany, że tegoroczna dekoracja przypadnie Państwu do gustu i dodatkowo zachęci do udziału we wszystkich wydarzeniach zaplanowanych w najbliższym czasie na ulicy Żeromskiego. Już teraz zapraszam m.in. na świąteczny kiermasz, tradycyjną Gwiazdkę na deptaku i Sylwester pod gwiazdami. Zapraszam też do umieszczania na Facebooku zdjęć naszej iluminacji. Autor najlepszych fotografii otrzyma nagrodę - mówił prezydent Radosław Witkowski.

Świąteczna dekoracja Radomia to łącznie kilkaset elementów. Na placu przed dworcem pojawił się Mikołaj w saniach z reniferami, u zbiegu ulic Żeromskiego i Focha - świetlna fontanna, a przed kościołem oo. Bernardynów - anioł. Są też ozdoby z węża świetlnego, girlandy i przewieszki, którymi zostały udekorowane ulice: Żeromskiego, Traugutta, Moniuszki, Niedziałkowskiego, Focha, Malczewskiego i Plac Jagielloński. Dodatkowo na kilku rondach i placach, m.in., na placu ks. Kotlarza, placu Kazimierza Wielkiego, przed teatrem oraz na rondzie NSZ zostały ustawione udekorowane choinki.

Swietlny tunel, który cieszy się niesłabnącą popularnością ma 6 metrów wysokości i 100 m długości. Miasto zapłaciło za niego w zeszłym roku prawie 400 tysięcy złotych.