Szef klubu PiS Marek Szary zgłosił projekt uchwały, na mocy którego całe Osiedle XV-lecie wejdzie do obszaru I. Dzięki temu zabiegowi z okręgu będzie wybieranych 6 radnych, a nie jak wcześniej proponowano 5. Z kolei w obszarze IV (Gołębiów II, Obozisko, Kaptur, czy Wólka Klwatecka) radomianie wybiorą 6 radnych, zamiast 7. Pozostałe okręgi pozostaną bez zmian.

Marek Szary mówił, że nie jest niczym dziwnym, że zmienia się granice okręgów wyborczych. - Za moich czasów Osiedle XV-lecie było na północy miasta, teraz traktowane jest jako centrum. Miasto się rozrasta – mówił radny Prawa i Sprawiedliwości.

Radna Marta Michalska-Wilk z Platformy Obywatelskiej stwierdziła, że „pół roku przed wyborami nie stać nas na robienie rewolucji”. Liczba mieszkańców musi być proporcjonalna do ilości mieszkańców w danych okręgach. A nie jest tajemnicą, że w okręgu czwartym przybyło mieszkańców – mówiła radna Platformy Obywatelskiej.

Wiceprezydent miasta Konrad Frysztak dodał, że pierwotny projekt uchwały akceptował porządek, który obowiązywał od kilkudziesięciu lat. - Nie można tak sobie skreślić ilości mandatów. To sztuczne manipulowanie. Nie można wstrzymywać rozwoju miasta, który w centrum przenosi się na północ miasta – mówił wiceprezydent miasta.

Z kolei radny Kazimierz Woźniak mówił, że rejon Gołębiowa czy Michałowa wciąż się rozbudowuje. - Z tym nie można dyskutować. Dlatego trzeba wprowadzić zmiany w okręgach wyborczych – argumentował radnych Woźniak.

Przypomnijmy, że zgodnie z nowelizacją prawa wyborczego, gminy są zobowiązane do końca marca dokonać nowego podziału na okręgi wyborcze.