Artysta tygodnia
Czerwono-Czarni
Zespół Czerwono-Czarni powstał z inicjatywy Franciszka Walickiego 22 czerwca 1960 przy gdańskim "Jazz Clubie", wykorzystując w nazwie jego barwy - kolory czarny i czerwony. Pierwszy skład tworzyli: Przemysław Gwoździowski - saksofon, Wiesław Bernolak - gitara, Zbigniew Wilk - fortepian, Wiesław Damięcki - kontrabas, Ryszard Żuk - perkusja, a śpiewali wówczas: Marek Tarnowski, Andrzej Jordan i Janusz Godlewski.
Później z zespołem występowali też inni soliści: Anna Cewe, Michaj Burano, Henryk Fabian, Wojciech Gąssowski, Toni Keczer, Maciej Kossowski, Jacek Lech, Józef Ledecki, Helena Majdaniec, Katarzyna Sobczyk, Karin Stanek, Marianna Wróblewska.
Grupa zadebiutowała 23 lipca 1960 w klubie studenckim "Żak" w Gdańsku, pierwszą EP-kę nagrała nagrała 23 kwietnia 1961. Był to pierwszy polski krążek z rock and rollową muzyką zagraniczną.
Zespół zyskał dużą popularność i występował na licznych festiwalach i innych imprezach muzycznych (m.in. Międzynarodowy Festiwal Piosenki w Sopocie, Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu, gdzie zdobył wiele wyróżnień). Pomiędzy 1964 a 1966 zagrał koncerty w Czechosłowacji, Niemczech, Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.
13 kwietnia 1967 wystąpili obok The Rolling Stones podczas ich koncertu w Warszawie. Powolny spadek popularności zaczął się od lata 1967 kiedy z zespołu odszedł Ryszard Poznakowski. W 1968 wzorem awangardy rockowej zrealizowali Mszę beatową "Pan przyjacielem moim" napisaną przez Katarzynę Gärtner i Kazimierza Grześkowiaka. Premiera spektaklu odbyła się w kościele św. Krzysztofa w Podkowie Leśnej pod Warszawą.
Podczas swych najlepszych lat na scenie wylansowali takie przeboje jak: „Pod papugami”, „Bądź dziewczyną moich marzeń”, „Nie bądź taki szybki Bill”, „Napiszę do Ciebie z dalekiej podróży”, „Trzynastego”, „Agatko pocałuj”.
W 1971 roku zespół zawiesił swoją działalność. Wznowił ją w 1972, jednak poza występem na Festiwalu Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu nie odniósł większych sukcesów. W zasadzie w 1976 roku zespół zakończył działalność. W następnym latach występował już tylko okazjonalnie pod nazwą Longplay.