RADOM
Dlaczego drożej za ciepło?
Dlaczego zapłacimy drożej za ciepło? - pytali radomscy radni na dzisiejszej sesji rady miejskiej. Z wyliczeń RADPEC-u wynika, że ceny w 65-metrowym mieszkaniu wzrosną o 12-13 zł miesięcznie.
Jednym z punktów dzisiejszej sesji rady miejskiej było przedstawienie przyczyn podwyżki cen ciepła. W imieniu Radomskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej wypowiedziała się Barbara Kaleta, główna księgowa.
- Podwyżka jest głównie uwarunkowana wzrostem kosztów uprawnień do emisji i kosztami zakupu opału. Jeśli chodzi o uprawnienia do emisji, mówimy o wzroście ceny z 5 euro do 20-21 euro. Natomiast w cenie RADPEC-u założony jest koszt na poziomie 15 euro - mówi Barbara Kaleta.
Z analizy RADPEC-u wynika, że wzrost będzie na poziomie 12-13 złotych miesięcznie w mieszkaniu 65-metrowym.
Wiesław Wędzonka, przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej w radzie miejskiej mówi, że podwyżka wynika z czynników niezależnych od spółki.
- Niestety, na końcu musi ktoś za to zapłacić i tym końcowym czynnikiem jest każdy odbiorca ciepła - mówi.
Innego zdania jest Dariusz Wójcik, przewodniczący rady miejskiej. Według niego podwyżka cen ciepła jest nieuzasadniona.
- Trzeba zacząć od ograniczenia swoich przywilejów i kosztów funkcjonowania przedsiębiorstwa - wysokości wynagrodzeń zarządu, rad nadzorczych, przegranych procesów sądowych, gdzie trzeba było płacić odszkodowania i dopiero wtedy moglibyśmy mówić o tym, żeby podnieść mieszkańcom ceny za ciepło. W tym przypadku są to dla mnie podwyżki nieuzasadnione - mówi Dariusz Wójcik.
Podwyżka cen ciepła zaczęła obowiązywać 15 października.