Krzyż straceń znajduje się przy ul. Warszawskiej. Przez lata jego konstrukcja niszczała i wymagała remontu.

Dariusz Żytnicki, dyrektor II LO, podkreśla, że obowiązkiem szkoły jest dbanie o pamięć powstańców.

- Na polu obok szkoły byli grzebani powstańcy. Dlatego staraliśmy się odnowić ten krzyż - mówi dyrektor Żytnicki.

Jak dodaje, renowacja krzyża to praca kilku lat społeczności szkoły i miasta.

Przemysław Bednarczyk, historyk, podkreśla wyjątkowy charakter krzyża przy ul. Warszawskiej.

- Radom ma kilka takich pamiątek. Ta jest o tyle wyjątkowa, że stoi w miejscu, w którym nasi przodkowie upamiętnili straconych w Radomiu powstańców. Pierwotnie ten krzyż stanął jeszcze w okresie I wojny światowej. Był to 1916 rok. Później w latach 30. krzyż postawiła młodzież i żyjący jeszcze weterani powstania styczniowego. Stał tu przez 80 lat czekając na odrestaurowanie - mówi.

Pamięć o bohaterach powstania styczniowego jest ważna również dla uczniów II LO.

Krzyż został dzisiaj poświęcony. Dyrektor szkoły wkopał także akt erekcyjny.