Do Radomia przyjechali rekonstruktorzy z różnych miast m.in. z Krakowa, Kozienic czy Lublina. Na placu Corazziego znalazły się oddziały różnych armii, o różnym wyposażeniu.

- Grupa rekonstrukcyjna z Radomia odtwarza I Pułk Legionów Józefa Piłsudskiego. Charakterystyczne szare mundury, które były wzorowane na mundurach austriackich, ale z nakryciem głowy w postaci polskiej "maciejówki" - mówi Bartosz Bednarczyk, komendant hufca ZHP Radom.

Grupa rekonstrukcji historycznej K.u.K. Sturmtruppen odtworzyła stroje armii austro-węgierskiej z lat 1917-1918.

- Kolega jest w wyposażeniu szturmowym, na które składa się hełm stalowy, granaty, pałki okopowe, noże. Umundurowanie było maskujące. Austro-Węgry zaczerpnęły wzór od sojuszniczej armii niemieckiej i wprowadziły umundurowanie w kolorze szaro-zielonym. To jest wzór 1916. Charakterystyczne jest to, że zamiast drapiącej w szyję stójki, mamy wygodny, wykładany kołnierz. Mundur jest wyposażony w duże kieszenie - opisuje Mateusz Haberek, dowódca grupy.

Radomianie zgodnie podkreślają, ze takie pikniki pozwalają przypomnieć sobie o wydarzeniach historycznych i dzięki temu można opowieści przekazywać dalej - do młodych.

W czasie pikniku nie brakowało występów muzycznych i wspólnego śpiewu.

Równolegle odbyła się promocja książki"Radom 1918-2018", którą chętni otrzymali bezpłatnie.

Na jutro (4 listopada) zaplanowana jest promocja książki Piotra Wdowskiego "Walery Przyborowski (1845-1913) Historyk powstania styczniowego”. To w Miejskiej Bibliotece Publicznej o 17:00. O 18:00 odbędzie się koncert promujący płytę „Dedykacja” w Łaźni.