Ci, którzy w niedzielne popołudnie wyjechali z domów przyznają, że zima może trochę zaskoczyła, jednak do trudnych warunków jazdy są przygotowani. Chwalą się zmienionymi oponami, ale również zmiotkami na wyposażeniu. Niektórzy sprawdzali płyny, ale opony już zmienili: 

Jak informuje oficer dyżurny radomskiej policji w mieście doszło do kilku kolizji, jednak były one niegroźne. O poważnych zdarzeniach związanych z zimą informacji nie ma również rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji podinsp. Katarzyna Kucharska. Policja apeluje o ostrożną jazdę oraz dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. 

O sytuacji poinformowane zostały trzy firmy odśnieżające miasto, po mieście poruszają się pługopiaskarki. Pamiętajmy, że służby od chwili ustania opadów mają cztery godziny na to, żeby doprowadzić miasto do ładu - mówi Dawid Puton - rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu: