Wykonawca rewitalizacji Kamienicy Deskurów w Radomiu domaga się rozwiązania umowy z miastem lub ewentualnie podwyższenia wynagrodzenia o 7 mln złotych. Pozew tej treści wpłynął do Sądu Okręgowego w Radomiu. Prezydent miasta Radosław Witkowski informuje, że obecnie trwają rozmowy z wykonawcą dotyczące przedstawionych roszczeń.

W tej chwili gmina Radom jest na etapie przygotowania odpowiedzi na pozew. Urząd Miejski ma na to 30 dni.

- To sytuacja porażająca, kolejna inwestycja gdzie wykonawca żąda pieniędzy. Wykonawca w najbliższym czasie pewnie zejdzie z budowy, a kolejna inwestycja będzie opóźniona - komentuje sprawę Dariusz Wójcik - przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości: 

- Firma nie zejdzie z budowy, ponieważ sąd na to nie pozwolił - uspokaja wiceprezydent Konrad Frysztak i dodaje: - Dziś padało wiele okrągłych słów o tym, że Rada jest od tego, żeby współdziałać. Jednak w tym konkretnym przypadku żadnego współdziałania nie widziałem, poza tym, że to wszystko wina prezydenta tudzież moja. Będę się od tego odcinał:

Miasto będzie wnioskować do Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych o wydłużenie terminu rozliczenia dotacji do lipca przyszłego roku.