Osiem przeciążonych samochodów dostawczych o DMC do 3,5 tony zatrzymały patrole mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego na ulicach Radomia i Warszawy. Niechlubny rekordzista ważył z ładunkiem prawie 7,5 tony. Stwarzające niebezpieczeństwo na drogach pojazdy z nadmiarem ładunków zatrzymywano do kontroli wagowej na radomskich oraz stołecznych ulicach w poniedziałek i wtorek (18-19 marca) - informuje Biuro Informacji i Promocji GITD.

Najwięcej, bo aż 7,4 tony ważyło auto dostawcze z materiałami budowlanymi. Pojazd ten skontrolowali warszawscy inspektorzy. Z kolei załoga patrolująca nieoznakowanym radiowozem ulice Radomia zatrzymała pojazd przewożący artykuły spożywcze, który ważył 5,1 tony. Mocno ugięte pod naporem ciężaru nadwozie i opony na tylnej osi samochodu już z daleka zwróciły uwagę inspektorów. Pozostałe „dostawczaki” skierowane na wagi ITD były przeciążone o ok. 1,5 tony. Wszyscy kierowcy przeładowanych pojazdów zostali ukarani mandatami. Mogli odjechać z miejsca kontroli dopiero po rozładunku nadmiaru towaru na inne samochody. Mazowiecka ITD regularnie eliminuje z ruchu przeładowane „dostawczaki” o DMC do 3,5 tony. Przeciążone auta są realnym zagrożeniem na drogach. Celem działań jest również zwalczanie przejawów nieuczciwej konkurencji na rynku transportowym - czytamy w komunikacie GITD.