Od dzisiaj w systemie państwowego ratownictwa medycznego jeżdżą tylko publiczne karetki. Ok. 9 proc. wszystkich zespołów pracujących w krajowym systemie to byli dysponenci prywatni. Zmiany dotknęły Radomską Stację Pogotowia Ratunkowego.

Piotr Kowalski, dyrektor radomskiego pogotowia ratunkowego poinformował, że zmiany w systemie oznaczają więcej pracy. - Musieliśmy w krótkim czasie uruchomić 10 nowych zespołów ratownictwa medycznego, które stacjonują w 8 tzw. miejscach wyczekiwania. Zatrudniliśmy też kilku nowych dyspozytorów - mówi dyr. Kowalski:

W sumie radomskie pogotowie ratunkowe dysponuje ok. 30 miejscami wyczekiwania. Znajdują się one praktycznie we wszystkich większych miejscowościach byłego województwa radomskiego.

Przypomnijmy, że od 1 kwietnia zgodnie z nowelizacją ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, NFZ może zawrzeć umowę wyłącznie z podmiotem leczniczym w formie samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej, jednostek budżetowych lub spółek kapitałowych z co najmniej większościowym udziałem skarbu państwa lub jednostki samorządu terytorialnego.