29 kwietnia na stronie internetowej jednego z ogólnopolskich portali opublikowany został artykuł Kamila Dziubki pt. „Bitwa o lotnisko w Radomiu. Na pierwszej linii czołowi politycy PiS”. Autor tekstu cytuje w nim m.in. wypowiedź wicemarszałka Senatu Adama Bielana: „(…) Od lat wspieram ten projekt. Tak samo jak prezydent Radomia, czy starosta radomski, którzy również są zapraszani na spotkania komitetu sterującego. I to nie jest dla nikogo tajemnicą.(...)”. I dalej już w ramach dziennikarskiego śledztwa: „Postanowiliśmy sprawdzić wersję wicemarszałka Senatu. Okazuje się jednak, że w biurze prasowym radomskiego ratusza nie przypominają sobie, by prezydent miasta był zapraszany na spotkania komitetu. To samo usłyszeliśmy w starostwie powiatowym”.

Ponieważ autor powołuje się na Starostwo Powiatowe w Radomiu, które reprezentuję, pozwalam sobie poinformować, że:

1. ostatnio kwestia rozbudowy radomskiego lotniska była przedmiotem dwóch spotkań z moim udziałem. Pierwsze, na prośbę przedstawicieli władz miasta, zorganizowane zostało 14 marca br. w Powiatowym Zarządzie Dróg Publicznych w Radomiu. Miejsce nieprzypadkowe, bo część drogi powiatowej ma być włączona w obszar inwestycji i w związku z tym niezbędne są stosowne uzgodnienia. W spotkaniu uczestniczyli także zastępca prezydenta Radomia Konrad Frysztak, przedstawiciele Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu oraz PZDP. Druga narada, zwołana z inicjatywy wicemarszałka Senatu Adama Bielana i z jego udziałem, odbyła się 3 kwietnia br. w Ministerstwie Infrastruktury. Gospodarzem warszawskiego spotkania był sekretarz stanu Mikołaj Wild, a zaproszonymi gośćmi także m.in. prezes spółki Polskie Porty Lotnicze i dyrektor Lotniska Chopina w Warszawie Mariusz Szpikowski, prezydent Radomia Radosław Witkowski i jego zastępca Konrad Frysztak, przedstawiciele powiatu radomskiego – łącznie kilkanaście osób;

2. bezspornym faktem jest więc, że narady i uzgodnienia dotyczące rozbudowy radomskiego lotniska odbywają się cyklicznie, niekiedy też ad hoc, w miarę bieżących potrzeb, również z udziałem senatora Adama Bielana. A czy uczestników tych spotkań nazwiemy „komitetem sterującym”, „zespołem roboczym” lub „plutonem wsparcia”, nie ma żadnego znaczenia. Nomenklatura, szyld są zupełnie nieistotne wobec wyzwań, jakie niesie realizacja inwestycji, oraz korzyści płynących z budowy portu lotniczego dla Radomia i powiatu radomskiego. Może być to nawet „grupa szybkiego reagowania” - najważniejsze, żeby rozbudowa lotniska przebiegała szybko i sprawnie;

3. jeżeli zatem semantyczny formalizm ma być podstawą podawania w wątpliwość czy wręcz dezawuowania rzetelności przekazywanych informacji, to praktykowanie metody „łapania za słówka” źle wróży powadze publicznego dyskursu.

Waldemar Trelka,Starosta Radomski