Inspektorzy transportu drogowego 2 i 3 lipca szkolili się w zakresie manipulacji w tachografach. Warsztaty były prowadzone w jednym z punktów kontrolnych w Radomiu.

Inspektorzy skontrolowali sześć ciężarówek i w aż pięciu wykryli urządzenia do manipulacji tachografem. Dwie z nich prowadzili Białorusini.

- W trzech przypadkach wyłączniki urządzeń rejestrujących można było uruchomić za pomocą pilota. W jednej z ciężarówek z takim zabronionym „wyposażeniem” wewnątrz tachografu był zainstalowany dodatkowy czujnik ruchu i element sterujący bez żadnych zewnętrznych śladów ingerencji. W pozostałych dwóch ciężarówkach rejestrowanie rzekomego odpoczynku kierowcy i postoju auta podczas faktycznej jazdy odbywało się przy użyciu pendrive ze specjalnym oprogramowaniem - czytamy w komunikacie inspekcji transportu drogowego.

Niedozwolone urządzenia zostały usunięte, a właściciele pojazdów otrzymali mandaty. Wobec przewoźników toczą się postępowania administracyjne.