Radomski Szpital Specjalistyczny zmaga się z problemami finansowymi. Pracownicy szpitala dostali za czerwiec wynagrodzenia zmniejszone o 10 procent. Jak wyjaśnia dyrektor RSS Andrzej Pawluczyk- Za czerwiec wypłaciliśmy 90 procent wynagrodzenia. Dlaczego? Powodem jest sytuacja finansowa szpitala. Powodów jest kilka. Powody są takie, które trwają od wielu lat. Przede wszystkim problemy z przychodami z tym, że wycena punktu rozliczeniowego w NFZ pozostaje bez zmian mimo wzrost kosztów, które szpital musi ponosić. Przypomnę wzrost składki rentowej w ubezpieczeniu społecznym, którą musi szpital płacić, czy wzrost VAT. My mamy usługi zwolnione z VAT, więc VAT-u nie odbieramy- dodaje dyr Pawluczyk. NFZ na niektórych procedurach obcina punkty, ostatnio było dosyć głośno odnośnie zaćmy, gdzie wartość zabiegu spadła o ok. 1000 złotych. Do tego limitowanie usług, które nie pozwala nam wykonywać większej ilości świadczeń, bo nie ma szans, żeby je później rozliczyć, a potencjał, który mamy wymaga poniesienia kolejnych kosztów- informuje dyrektor Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. Generalnie więc przychody są mniejsze, bo staramy się nie przekraczać kontraktu, natomiast koszty rosną, chociażby inflacja. Doszło do spiętrzenia różnego rodzaju kosztów, są jeszcze sprawy pracownicze, sądowe. Staramy się o kredyt, w którym przesuniemy zadłużenie w czasie- wyjaśnia dyr Pawluczyk. Pozwoli to nam opanować sytuację, jeżeli chodzi o wierzycieli, bo nie chcemy ryzykować zatrzymaniem funkcjonowania szpitala. Dzięki wypłacie pracownikom 90 procent poborów szpital zyskał ok. 500 tysięcy złotych, które przekazał na konta wierzycieli, aby nie stracić ciągłości w zaopatrzeniu szpitala w różnego rodzaju środki medyczne i inne, które są niezbędne do pracy- wyjaśnia dyr Andrzej Pawluczyk. W czwartek, 10 lipca zbierze się Rada Społeczna Radomskiego Szpitala Specjalistycznego.