Wydarzenia
Radom bez koronawirusa
To nie jest koronawirus. Testy u wszystkich trzech osób hospitalizowanych w Radomiu z powodu podejrzenia zakażenia koronawirusem dały wynik negatywny.
- Mogę przekazać państwu dobre informacje. Pacjenci hospitalizowani na oddziale zakaźnym z powodu podejrzenia zakażenia koronawirusem są zdrowi, jeśli chodzi o obecność koronawirusa w organizmie. Testy, które zostały wykonane w kierunku stwierdzenia, czy te osoby są zakażone koronawirusem czy też nie dały wynik negatywny. Miejmy nadzieję, że będzie tak dalej - mówi dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Radomiu dr Lucyna Wiśniewska.
Przypomnijmy, że jedna pacjentka zgłosiła się kilka dni temu do szpitala po powrocie z Hongkongu. Okazało się, że była po prostu przeziębiona. Drugi pacjent wrócił z Niemiec. Karetka pogotowia przywiozła go z przychodni przy ul. Klonowica. Miał wysoką temperaturę i kaszel. Trzecia osoba została przywieziona z Lipska.
Proces badania obecności koronawirusa trwa nawet do ośmiu godzin. - Cały proces badania polega najpierw na identyfikacji kwasu nukleinowego tego wirusa, a później trzeba zrobić potwierdzenie kierujac sie na inny obszar genomu i wtedy dopiero wynik jest pewny- wyjaśnia dyrektor Sanepidu.
Nadzorem epidemiologicznym objętych jest kilkadziesiąt osób, które przebywały w obszarach ryzyka, ale nie mają żadnych objawów. - Jesteśmy w kontakcie telefonicznym. Dzwonimy, żeby zorientować się jak się czują - mówi Lucyna Wiśniewska.
Dyrektor Sanepidu zapytaliśmy czy spodziewana jest druga fala koronawirusa np. w maju. - Niejednokrotnie jest tak, że występuje epidemia jakiegoś wirusa, ale zmienia się temperatura i po prostu te epidemia samoistnie wygaasają. Absolutnie nie mogę powiedzieć, że możemy kiedyś tam spodziewać się drugiej fali.