RADOM
Silnie powiało...
Prawie 30 razy wyjeżdżali radomscy strażacy do usuwania skutków wichury, która przeszła wczoraj nad Radomiem i regionem. Jak informuje dyżurny Komendy Miejskiej PSP w Radomiu - najwięcej zgłoszeń dotyczyło uszkodzonych drzew i zerwanych linii energetycznych. Silny wiatr uszkodził dwa dachy na domach jednorodzinnych. Zerwał też kawałek dachu na hali sportowej w Szkole Podstawowej nr 16 przy ul. Wośnickiej. Już rano w poniedziałek, strażacy usuwali jeszcze połamane gałęzie na ul. Traugutta i na Czarnieckiego. Jak podkreśla dyżurny PSP w Radomiu - Na szczęście nikt nie ucierpiał. Skutki wichury usuwali też strażacy w całym regionie: powiatach lipskim, zwoleńskim czy białobrzeskim i kozienickim.
Po północy, o godz. 0. 57 radomscy strażacy gasili pożar poddasza w Wielogórze przy ul. Warszawskiej oraz o godz. 5. 47 pożar samochodu przy ul. Przytyckiej.