RADOM
Drapieżniki z Dęblina strzegą porządku
W radomskich parkach znów pojawiły się sokoły. Pomogą utrzymać czystość odstraszając przed gniazdowaniem szpaki, gawrony czy kawki. Wśród drapieżników są m.in. jastrzębie Harrisa, jastrzębie gołębiarze i rarogi zwyczajne z rodziny sokołowatych.
Drapieżniki z Dęblina - na pełny etat - odstraszają ptaki i nie pozwalają im zakładać gniazd w miejskich parkach. Powód jest nieco cuchnący - wiosną i latem, wieczorne spacery parkowymi alejami do przyjemnych nie należą - skarżą się mieszkańcy:
Służby nie nadążają z oczyszczaniem ścieżek i ławek. Emitowanie odgłosów ptaków drapieżnych też na niewiele się zdało. Skutecznym sposobem na nakłonienie ich do osiedlania się poza centrum miasta, wzorem lat poprzednich, jest właśnie zatrudnienie sokolników - mówi Marcin Gutkowski z Zakładu Usług Komunalnych w Radomiu:
Osiem drapieżników codziennie rozpoczyna pracę o wschodzie słońca - mówi ich opiekun Łukasz Nowosad:
Ptaki drapieżne będą latały nad parkami codziennie do 30 kwietnia. Potem nastąpi przerwa do końca lipca. Sokolnicy wrócą do parków w sierpniu i będą pojawiać się tam codziennie. Z kolei od 1 do 15 września co drugi dzień.
W tym roku najkorzystniejszą ofertę złożyła firma FALCONER Łukasz Nowosad Usługi i Pokazy Sokolnicze z Dęblina.
Samorząd zapłaci za usługę ponad sto tysięcy złotych.