Z wymianą opon powinniśmy wstrzymać się do momentu, aż temperatura powietrza będzie na stałym poziomie, w okolicach +7 stopni Celsjusza. Jest to zasada, która została przyjęta, mimo że w żaden sposób nie została sformalizowania.

- Należy się jeszcze wstrzymać. Rano są przymrozki. W trasie może samochód wpaść w poślizg. Warto poczekać tak dwa tygodnie, kiedy temperatura się ustabilizuje i będzie już można opony wymieniać - mówił pan Paweł, pracownik firmy wulkanizacyjnej.

Opony zimowe przy wysokich temperaturach szybko się zużywają. Letnie są twardsze i lepiej przystosowane do warunków, jakie panują na drodze latem. Dodatkowo "zimówki" latem zdecydowanie gorzej hamują oraz słabiej trzymają się drogi na zakrętach. Chociaż nie ma obowiązku zmiany opon, to wymiana jest jednak wskazana.

- Polskie prawo nie przewiduje i nie wymaga od właścicieli pojazdów, aby wymieniali opony na sezonowe. Jednak są przepisy, które regulują jak to ogumienie ma wyglądać. Przede wszystkim musi być zgodne z wytycznymi, które mówią o tym, że żadne elementy metalowe nie mogą wystawać, również jest ściśle określone, jaka ma być głębokość bieżnika, a jest to minimum 1,6 mm. policjanci podczas kontroli drogowej sprawdzają, czy ogumienie w pojazdach spełnia te wymogi - powiedziała mł. asp. Aleksandra Calik z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu.

Warto też pamiętać o odpowiednim przechowywaniu opon. Można je na przykład oddać do przechowalni. Jednak wiele osób decyduje się na trzymanie opon na własną rękę. Optymalne miejsce do przechowywania to zamknięte pomieszczenie: suche, chłodne oraz ważne jest, aby ogumienie nie miało kontaktu ze środkami chemicznymi, rozpuszczalnikami i paliwem.