RADOM
Radomscy restauratorzy szykują się do otwarcia ogródków gastronomicznych
Rząd łagodzi obostrzenia i już od najbliższej soboty, 15 maja, będą mogły funkcjonować ogródki restauracyjne i kawiarniane na świeżym powietrzu. Miasto wychodząc na przeciw przedsiębiorcom, zaproponowało najem powierzchni za symboliczną opłatę.
Skutki pandemii koronawirusa odczuwa między innymi branża restauracyjna. Od kilku miesięcy restauracje oraz bary są zamknięte dla klientów i mogą sprzedawać posiłki wyłącznie z dowozem lub na wynos. Jednak od 15 maja to się zmieni, ponieważ restauracje, kawiarnie i bary będą mogły obsługiwać gości na świeżym powietrzu.
Przed restauracjami w Radomiu już widać ruch. Właściciele przygotowują się do otwarcia ogródków gastronomicznych.
- Będzie to zupełnie nowy ogródek, w którym będziecie się Państwo czuć bezpiecznie i komfortowo. Zapewniamy duży dystans między stolikami, będzie dużo zieleni - mówi Ewelina Barańska-Kędzior, La Melisa cafe and restaurant.
- W lokalu, który otwieramy w centrum Radomia będziemy mieli ogródek. Stoły będą rozstawione w odpowiednich odległościach - wyjaśnia menadżer hotelu Karo w Mleczkowie koło Radomia Arkadiusz Janus.
Podobnie jak w ubiegłym roku w miasto zaproponowało, aby maksymalnie obniżyć opłatę za wynajem powierzchni pod ogródki gastronomiczne.
- W ramach programu „Bezpieczne miejsca pracy”, dajemy właścicielom restauracji czy kawiarni możliwość zajęcia maksymalnej możliwej powierzchni, częściowo nawet kosztem strefy płatnego parkowania. Opłata będzie wynosiła symboliczny 1 grosz za metr kwadratowy - mówi Mateusz Tyczyński wiceprezydent Radomia.
Przypomnijmy, że od soboty, 29 maja, restauracje będą mogły zapraszać klientów także do środka, jednak zajęta będzie mogła być połowa dostępnych miejsc.
https://radioplus.com.pl/index.php/radom/54983-radomscy-restauratorzy-szykuja-sie-do-otwarcia-ogrodkow-gastronomicznych#sigProGalleria563bd2936e