W ramach wizyty pani generał odwiedziła jednostkę na Sadkowie. W hangarze na lotnisku żołnierze 6 MBOT pochwalili się sprzętem przeznaczonym do działań bojowych i w czasie pokoju. Terytorialsi z dumą prezentowali samochody i inne pojazdy, sprzęt strzelecki, sprzęt łączności i związany z poszukiwaniami ludzi. Pokazali też sprzęt snajperski i związany z wykrywaniem min. Obecny był też pracujący dla terytorialsów pies tropiący. Dowódca 6 MBOT, płk. Witold Bubak poinformował, że w jednostce powstanie niebawem grupa poszukiwawczo-ratownicza K9:

- Pokazaliśmy cały nowoczesny sprzęt, jakim dysponujemy. Mam nadzieję, że ta wizyta, to początek szerszej współpracy, jaką nawiążemy. Rozmawialiśmy nie tylko o wymianie doświadczeń, ale także wspólnych ćwiczeniach, działaniach poligonowych i szkoleniach - dodaje dowódca.

- To moja pierwsza wizyta w jednostce - mówi Elizabeth Michelsen. - To na razie dyskusje i poznawanie Wojsk Obrony Terytorialnej. Zaprosiłam pana pułkownika do złożenia wizyty w Norwegii. Nasza współpraca mogłaby dotyczyć szkoleń z zakresu piechoty - dodaje:

Wcześniej pani generał odwiedziła też Fabrykę Broni.

Wcześniej pani generał odwiedziła też Fabrykę Broni.