W Kamienicy Deskurów przy ulicy Rynek 15 prowadzone są tam kompleksowe działania na rzecz obywateli Ukrainy, trafiających do Radomia. W tym miejscu uchodźcy znajdą bazę adresów wolnych miejsc noclegowych, uzyskają informacje dotyczące legalizacji pobytu i pracy w Polsce, opieki medycznej, psychologicznej i prawnej.

W tym miejscu trwa również zbiórka najpotrzebniejszych rzeczy, które trafiają do osób potrzebujących. Codziennie w pomoc zaangażowanych jest około 50 wolontariuszy. Wśród nich jest Tatiana, która uciekła z Kijowa. Dziś sama pomaga, jak tłumacz ponieważ zna język polski. - Jesteśmy ogromnie wdzięczni za to co dla nas robicie. Wierzymy, że ta wojna się skończy i wygramy, a nasze dzieci będą bezpieczne i nie będą się bać, że wrócimy do naszego kraju i naszych domów. Nigdy nie zapomnimy Polsce i Polakom co dla nas zrobili, nigdy nie zapomnimy co zrobiła Rosja - NIGDY! - mówi wzruszona Tatiana z Kijowa.

Jak wygląda ta pomoc w tym trudnym czasie, kiedy coraz więcej osób z Ukrainy trafia do Radomiu? - to sprawdzała Magda Gliszczyńska, która m.in. rozmawiała z Tatianą, która uciekła z Kijowa!