RADOM
Działkowcy domagają się pieniędzy
Radomscy działkowcy domagają się powrócenia do tematu dofinansowania dla stowarzyszeń ogrodowych. Projekt uchwały został odrzucony na ostatniej sesji rady miejskiej.
Kilka miesięcy temu projekt uchwały został przyjęty przez radnych, ale niektóre zapisy odrzuciła Regionalna Izba Obrachunkowa. Temat powrócił na ostatniej sesji. Tym razem radni odrzucili projekt, argumentując to brakiem regulaminu.
- Uchwała jest przygotowania niezbyt profesjonalnie. Nie ma regulaminu i trzeba ją poprawić - mówił na sesji radny Dariusz Wójcik.
Poseł Konrad Frysztak liczy, że projekt uchwały wróci na kolejnej sesji i tym razem radni go poprą.
- Radni Prawa i Sprawiedliwości zagłosowali przeciwko wprowadzeniu tej uchwały. W budżecie miasta pieniądze na program dla działkowców są zabezpieczone. Niestety, radni Prawa i Sprawiedliwości odmówili. To wszystko każe nam sądzić, że to działanie polityczne - mówi poseł Konrad Frysztak.
Działkowcy liczyli na pieniądze z budżetu miasta. Jedni chcieli wyremontować drogi dojazdowe, inni sieć wodociągową, a jeszcze inni wybudować parking.
- W naszym wypadku pieniądze byłyby przeznaczone na budowę parkingu od ul. Rataja - mówi Dariusz Zalewski, prezes ogrodu przy ul. Witosa.
Henryk Kwaśnik ma działkę na Sadkowie. Nie ma tam drogi dojazdowej i parkingu.
- Nie ma możliwości, żeby dojechała straż pożarna, czy karetka - podkreśla.
Poseł Konrad Frysztak zaapelował o ponowne rozpatrzenie uchwały na kolejnej sesji rady miejskiej.
https://radioplus.com.pl/index.php/radom/65540-dzialkowcy-domagaja-sie-pieniedzy#sigProGalleria70944e46cc