Ppłk. Pil. Dariusz Stachurski zakończył służbę po ponad 28 latach. Na swoim koncie ma przelatanych 4 300 godzin. Radomianie zapamiętają Jego spektakularne pokazy i umiejętności, które prezentował m.im. podczas Air Show na Orlikach.

Wczoraj w klubie garnizonowym na terenie jednostki na Sadkowie odchodzącego na emeryturę jednego z najbardziej znanych pilotów wojskowych, żegnali współpracownicy, obecni oficerowie i podoficerowie bazy lotniczej, ale też koledzy piloci. Ppłk. pil. Dariusz Stachurski podkreślał, że te lata służby i latanie było spełnieniem jego marzeń

Ppłk. Pil. Dariusz Stachurski podsumował lata służby, przelatane godziny, opowiedział o planach na przyszłość, zdradził też jak to wszystko się zaczęło. Rozmawiali Magda Gliszczyńska i Wojtek Sałek

Podpułkownika Stachurskiego pożegnał pułkownik Maciej Siemiński, dowódca 42. Bazy Lotnictwa Szkolnego w Radomiu.

Uroczyste pożegnanie z mundurem ppłk. Dariusza Stachurskiego odbyło się w Sali Tradycji 42. Bazy Lotnictwa Szkolnego. Wieloletni lider Zespołu Akrobacyjnego "Orlik" odebrał podziękowania m.in. od dowódcy bazy, a także kolegów z zespołu. Mjr Rafał Łyżwa oficer prasowy Jednostki

Spotkanie pożegnalne odbyło się z zachowaniem ceremoniału wojskowego, był poczet sztandarowy i wpis podpułkownika Dariusza Stachurskiego do księgi pamiątkowej. Dariusz Stachurski żegna się z mundurem, ale nie z lataniem. Będzie pilotem doświadczalnym w niemieckiej firmie.