24 lipca do rady miejskiej w Radomiu wpłynęło pismo PGNiG dotyczące zadłużenia radomskiego szpitala specjalistycznego. Stało się to przyczynkiem do podniesienia przez radnych PiS kwestii finansowania placówki.

- Wiemy w jakiej sytuacji jest radomski szpital. Dziś musimy podjąć wspólnie działania żeby zabezpieczyć bieżące działanie - mówi Łukasz Podlewski, przewodniczący klubu radnych PiS z Radomia. - Do Radomia trafia 48 milionów złotych środków nieznaczonych, które możemy przeznaczyć również dla radomskiego szpitala - dodaje.

Pożyczka od miasta nie jest jednak rozwiązaniem problemu zdaniem radnych KO. Według samorządowców z Koalicji problem nie istniałby gdyby nie rozwiązania wprowadzane przez Polski Ład.

- Sytuacja jest naprawdę trudna. 200 milionów złotych brakuje nam w związku ze zmianą prawa Polskiego Ładu. Jest to sytuacja niedopuszczalna, że daje się nam 48 milionów i mówi "siedźcie cicho, załatwcie swoje sprawy" - mówi Wioletta Kotkowska, przewodnicząca klubu radnych Koalicji Obywatelskiej.

Radni KO twierdzą również, że przywoływanie przez samorządowców PiSu problemów finansowych szpitala jest działaniem wykalkulowanym na sianie paniki wśród mieszkańców miasta. Obawiają się oni również, że podgrzewanie tematu może negatywnie wpłynąć na relacje szpitala z kontrahentami.

- Tak się nie robi. Z jednej strony mówi się, że chcemy się dogadać ponad podziałami, a z drugiej konferencja polegała tylko na straszeniu - mówi Magdalena Lasota z KO.

48 milionów od miasta jest przez radnych Prawa i Sprawiedliwości nazywane "kroplówką" mającą ustabilizować sytuację finansową, jednak proponują oni również inne rozwiązania problemu między innymi przekazanie Szpitala Specjalistycznego radomskiej uczelni medycznej oraz zewnętrzny audyt. Mówi radny PiS Tomasz Gogacz.

Samorządowcy Prawa i Sprawiedliwości uważają również, że zjawiskiem negatywnym jest rywalizacja między szpitalami na Tochtermana i Józefowie.

Radni zadeklarowali, że mieszkańcy Radomia mogą liczyć na pomoc Prawa i Sprawiedliwości w sprawach związanych ze szpitalem.

- Mieszkańcy i nie tylko mieszkańcy mogą liczyć na radnych PiS, którzy na pewno jeśli tylko zajdzie taka potrzeba staną murem za szpitalem - zapewnia radna Małgorzata Półbratek.

Do kwestii poruszonych w czasie zwołanej przez radnych PiS konferencji odniósł się również zastępca dyrektora Radomskiego Szpitala Specjalistycznego Jerzy Zawodnik. Zaapelował on, aby kwestia służby zdrowia nie stawała się elementem rozgrywek politycznych. Odniósł się także do niektórych zarzutów kierowanych pod adresem szpitala.

Zawodnik przypomniał, że w przygotowaniu jest plan naprawczy dla szpitala, który powinien zostać przedstawiony na jesieni.