- Jubileusz to przede wszystkim czas dziękczynienia Panu Bogu i ludziom za dokonane dzieła - mówił do zgromadzonych w świątyni proboszcz parafii, ks. kan. Zbigniew Sieroń. - Cieszę się, że w mojej parafii dziękujecie Panu Bogu za 25 lat istnienia Aresztu Śledczego na radomskiej Koziej Górze. Byłem tu pierwszym kapelanem i uczestniczyłem w przeprowadzce aresztu z ul. Malczewskiego na ul. Wolanowską. Życzę wam, aby sprawowana Msza św. i modlitwa za przyczyną Świętej Bożej Rodzicielki była źródłem wielu łask dla was i dla waszych rodzin - powiedział ks. Sieroń:

Areszt Śledczy przy ul. Wolanowskiej w Radomiu został oddany do użytku we wrześniu 1998 roku. Jego bogatą historię przypomniał kapelan, ks. Paweł Lamparski. - Areszt Śledczy w Radomiu posiada swoją długą historię. Pierwsze wzmianki na temat więzienia w Radomiu są datowane na lata 1510-15, kiedy to staraniem radomskiego starosty Mikołaja Szydłowieckiego zamek radomski został rozbudowany. Posiadał on trzy wieże obronne, z których dwie w czasie pokoju pełniły funkcję więzienia. Jedna była przeznaczona wyłącznie dla szlachty, a druga dla zatrzymanych wywodzących się z innych stanów - przypominał:

- Świętując 25. rocznicę funkcjonowania Aresztu Śledczego przy ul. Wolanowskiej stańmy z wdzięcznością dla tych, którzy z troską wypełniali i wypełniają swoją służbę. Z wdzięcznością dla was, drodzy funkcjonariusze, którzy wypełniacie tak ważną w życiu publicznym misję, która daje poczucie bezpieczeństwa, wyraża sprawiedliwość i daje nadzieję, że to wszystko, co jest dobrem człowieka będzie chronione i uszanowane - powiedział bp Solarczyk. - Niech Bóg wam błogosławi, niech was umacnia. Niech ta dzisiejsza uroczystość i ten jubileusz 25-lecia będzie okazją do wdzięczności, ale i umocnieniem sił na przyszłość - dodał ordynariusz:

Areszt Śledczy przy ul. Wolanowskiej w Radomiu został oddany do użytku we wrześniu 1998 roku. Był najnowocześniejszą jednostką w tamtym czasie - mówi ppłk Robert Piwko, dyrektor Aresztu Śledczego w Radomiu:

Obecnie w areszcie pracuje 370 funkcjonariuszy i około 30 pracowników cywilnych.

Kapelanem Aresztu Śledczego od 2010 roku jest ks. Paweł Lamparski. - Na co dzień zajmuję się opieką duszpasterską osadzonych. Można powiedzieć, że to moi parafianie. Jest ich około 1000. Z reguły są to katolicy, część jest wyznania greckokatolickiego, prawosławnego. Mamy też kapelana prawosławnego ks. Pawła Sidoruka. Odprawiam Msze św., organizowane są spotkania, m.in. jesteśmy w trakcie realizacji kursu Alpha dla osadzonych. Proszę o modlitwę w intencji osób odbywających karę pozbawienia wolności. To jest bardzo ważne w procesie resocjalizacji, żeby po wyjściu mogli ładnie wejść w społeczeństwo, w którym będą żyć - mówi ks. Lamparski:

Podczas gali w Areszcie Śledczym na Koziej Górze wręczono odznaczenia i awanse na wyższe stopnie służbowe funkcjonariuszom służby więziennej okręgu lubelskiego.

Część oficjalną zakończył koncert w wykonaniu Orkiestry Wojskowej w Radomiu.