W radomiu ceny mieszkań nie były dodtą tak niskie. Średnio 2 tyś 300 zł za metr kwadratowy. To jedne z najniższych w Polsce. Podobnie kształtują się też w Kaliszu czy Rzeszowie. - To efekt rosnącej liczby odsprzedaży mieszkań używanych. Tłumaczy prezes RTSB Administrator Karol Friman.

- Rynek wtórny został mocno nasycony mieszkaniami, które jeszcze kilka lat temu były sprzedawane z zapisem zakazującym odsprzedaży przez okres 5 lat. Teraz właśnie mija ta karenencja - powiedział szef RTBS Administrator.

Biorąc pod uwagę, że ceny nowych mieszkań w najbliśzym czasie nie podskoczą, czekają nas bardzo atrakcyjne okazje. Nowe mieszkanie można kupić średnio za 3700 zł.
Sporym zainteresowaniem cieszą się także w naszym mieście kredyty. Choć banki nie udzialają już pożyczek we frankchach, to jedak w ubiegłym roku ich sprzedaż wrosła. - W miastach takich, jak Radom sprzedaż kredytów hipotecznych była najwyższa na przestrzeni dwóch pierwszych kwartałów 2013 roku - tłumaczy Michał Zwoliński z PKO BP.
Tymczasem zdaniem przedwodniczącego rady miejskiej Dariusza Wójcika z PiS, popyt na mieszkania napędza polityka prorodzinna i niskie koszty utrzymania. - Rozmawiałem z jedym z deweloperów. Blok w Radomiu jest jeszcze w budowie a wszystkie mieszkania są sprzedane.
Problemem wciąż jednak jest wysoka cena mieszkań na wynajem. Średnia cena metra kwadratowego kształtuje się obecnie na poziomie 10 zł, co przekałada się na miesięczne czynsze w kwocie 500 zł za przeciętne M2. Jednak zainteresowanie lokalami mieszkalnymi na wynajem systematycznie słabnie. Od 2005 roku RTBS Administrator buduje wyłącznie mieszkania do sprzedaży. 

Zdaniem wielu analityków, taka sytuacja spowoduje znacznie mniejszy odpływ ludności a tym samym - odwrotnie niż w innych miastach Radom będzie zatrzymywał swoich mieszkańców.