Od 15 kwietnia do 31 maja można będzie składać wnioski o stypendia artystyczne dla dzieci i młodzieży. 20 stypendiów, każde o równowartości tysiąca dolarów kanadyjskich po raz 9 w tym roku przyzna polonijna organizacja charytatywna Polish Orphans Charity. Jak poinformował 2 kwietnia podczas spotkania z dziennikarzami- przewodniczący kapituły Krzysztof Gajewski- do Radomia w ubiegłym tygodniu wpłynęły już pieniądze z Kanady. Na koncie miasta jest już 20 tysięcy dolarów kanadyjskich, czyli ok. 59 tysięcy złotych. Fundacja przyzna minimum 20 stypendiów, może ich być więcej- zaznacza Krzysztof Gajewski. Stypendia są przyznawane przede wszystkim dla dzieci osieroconych, które nie mają rodziców. W Radomiu ta formuła jest jednak poszerzona, ponieważ na pomoc mogą też liczyć dzieci z rodzin niezamożnych. I tu ważne jest potwierdzenie sytuacji materialnej przez MOPS- podkreśla Krzysztof Gajewski. Idea przyznawania stypendiów nie zmiania się. Nadal głównym celem jest pomoc dzieciom i młodzieży w rozwoju ich talentów. Dlatego stypendium jest refundacją zakupów np.: instrumentów muzycznych, materiałów plastycznych, może to być opłacenie kursu, zakup aparatu fotograficznego czy programu kumputerowego. Jak dodaje Krzysztof Gajewski praca Fundacji w Radomiu jest bardzo wysoko oceniana przez władze w Toronto. Po raz pierwszy w tym roku stypendia przyznane będą też w Kanadzie, co ciekawe nawet dyplomy będą przyznawane na takich samych drukach jak w Radomiu! Jak dodaje prezydent Radomia Radosław Witkowski, członek kapituły stypendiów polonijnej organizacji charytatywnej Polish Orphans Charity- nadal jestem członkiem kapituły, to zaszczyt, że mogę w niej pracować- mówił prezydent. Radosław Witkowski podkreślił też, że nie zmieniają się zasady przyznawania stypendiów. Nadal będzie to refundacja dokonanych zakupów, nadal także całą obsługę finansową i formalną będzie prowadził Urząd Miejski w Radomiu. W tym roku przyznanych bedzie minimum 20 stypendiów, może ich być więcej jak w 2014 roku, kiedy przyznano dodatkowe 4 stypendia po 1 tys. złotych  z pieniędzy zebranych 10 lat temu podczas balu charytatywnego- dodaje Krzysztof Gajewski. Jak zaznacza prezydent Radosław Witkowski- stypendia mogą być przyznawane kilka razy tej samej osobie. Pozwala to obserwować jej rozwój, to nie jest jednorazowe wsparcie- podkreśla prezydent. Krzysztof Gajewski dodaje, że to właśnie w Radomiu wszystko się zaczęło i do Radomia trafia najwięcej pieniędzy z Kanady. Nie wiadomo w jakich innych miastach przyznawane będa podobne stypendia, Krzysztof Gajewski jest już po spotkaniu z wojewodą mazowieckim w sprawie stypendiów dla dzieci z Warszawy.