2 kwietnia w Urzędzie Miejskim w Radomiu odbyła się konferencja prasowa z udziałem dyrektora Kancelarii Prezydenta Radomia Mateusza Tyczyńskiego, wiceprezydenta Radomia Rafała Rajkowskiego oraz prezesa Wodociągów Miejskich Leszka Trzeciaka. Mateusz Tyczyński oraz Rafał Rajkowski prostowali oświadczenie radnego Andrzeja Kosztowniaka i senatora Wojciecha Skurkiewicza z ostatniego poniedziałku. Podczas konferencji prasowej przedstawiciele PiS poinformowali, że Radom otrzymał 3, 6 mln złotych z unii w ramach Programu LIFE Plus. Doświadczeni samorządowcy powinni wiedzieć, że takie działania mogą tylko zaszkodzić i stawiają nas w niepoważnym świetle- mówił dziś wiceprezydent Rafał Rajkowski. Pismo, które napłynęło z Komisji Europejskiej jedynie informuje w swojej końcowej części, że nie stanowi zawarcia umowy grantowej- cytował wiceprezydent Rajkowski.

Na pierwszym etapie projekt Wodociągów Miejskich w Radomiu uzyskał 69 punktów i będzie nadal uzgadniany i rozpatrywany. Jak dodaje dyr Tyczyński- Prezydent Witkowski już odpowiedział Brukseli, że miasto jest nadal zainteresowane projektem– Obecny na konferencji prezes Wodociągów Miejskich w Radomiu Leszek Trzeciak tłumaczył, że chodzi o 3 mln 300 tys. euro Z Brukseli i 2 mln 97 tys. zł z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Walczymy o 6 mln euro, albo o nic- podkreślił prezes Trzeciak. Przed nami jeszcze długa i uciążliwa droga. Najwcześniej dofinansowanie dostaniemy jesienią- mówił prezes Trzeciak i przypomniał, że spółka już dwa razy z sukcesem sięgała po pieniądze z unii. Wniosek LIFE Plus dotyczy dostosowania miasta do zmian klimatycznych, uporządkowania systemu gospodarki wodnej, budowy zbiorników retencyjnych, aby m.in. zniwelować, spłaszczyć falę powodziową. Pieniądze mają być przeznaczone na inwestycje, edukację i monitoring- wyliczał prezes Leszek Trzeciak. Jeżeli dostaniemy pieniądze realizacja projektu potrwa do końca 2020 roku- mówi prezes Wodociągów Miejskich Leszek Trzeciak