Książki, które rozdawane były czytelnikom pochodziły ze zlikwidowanej filii bibliotecznej. W głównej siedzibie biblioteki takie egzemplarze już są, dlatego kolejne biblioteka rozdała swoim czytelnikom. - Akcja przerosła nasze oczekiwania - przyznaje Andrzej Śliwka, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Opocznie. - Przyszło do nas dużo czytelników. Zabrali oni do swoich domów te książki, które ich zaciekawiły. Często były to pozycje, które czytali oni przed laty w swojej młodości - dodaje. Jak mówi, dzięki akcji w bibliotece wielu czytelników przypomniało sobie swoje młodzieńcze zainteresowania. Teraz będą mogli powrócić do ulubionych lektur. - Czytelnicy są zadowoleni, że mają na własność książki, które dobrze kojarzą im się z dzieciństwem i młodością. My cieszymy się, że tych książek nie będziemy musieli oddać na makulaturę, że służyć będą one jeszcze naszym czytelnikom - dodaje dyrektor.
Akcja była prowadzona przez dwa dni. W tym czasie do rąk czytelników trafiło kilkaset książek.