Około 18.00 pojawił się w centrum Radomia, przy Urzędzie Miejskim. Blisko 300 osób czekało na słynny Dudabus z kandydatem PiS Andrzejem Dudą.

W wystąpieniu mówił o emigracji zarobkowej, problemach służby zdrowia czy zaniedbaniach związanych z budową dróg.

Na spotkanie z sympatykami przybył z godzinnym opóźnieniem, za co przeprosił w przemówieniu.

Po spotkaniu z wyborcami, Andrzej Duda złożył kwiaty przed tablicą upamiętniającą ofiary katastrofy smoleńskiej na frontonie Urzędu Miejskiego. Następie oddał hołd Parze Prezydenckiej Marii i Lechowi Kaczyńskim, których upamiętnia pomnik przy kościele o.o. Bernarynów.

Zwrócił uwagę, że obecne władze miasta nie dbają o jego otoczenie.