- Stalin uznał, że nie da się z nich zrobić sowieckich Polaków, oskarżono ich o przynależność do Polskiej Organizacji Wojskowej. Praktycznie rozstrzelano wszystkich mężczyzn, a całe rodziny wywożono po całym Związku Sowieckim, czyli Kazachstan, Syberia - mówi wójt Marian Kmieciak. Powroty rozpoczęły się po 1956 roku, a w latach 90-tych powstała tam parafia rzymskokatolicka Matki Bożej Fatimskiej. Proboszcz ks. Waldemar Pawelec rozpoczął trudny proces repolonizacji.

- To dzieci z bardzo biednych rodzin. Marzyły o przyjeździe do Polski - podkreśla Marian Kmieciak. Dziś o godz. 18 w szkole w Lipinach w gminie Odrzywół odbędzie się wieczór polsko-ukraiński. W programie są piosenki biesiadne, turystyczne i skecze. Dzieci z Ukrainy zatańczą w niedzielę 27 sierpnia podczas gminnych dożynek w Cetniu-Wysokinie.