- Zdecydowałem sie na taki krok, bo wiedzę efekty polityki rządu wobec mniejszych miejscowości. Mam też poparcie marszałka Stanisława Karczewskiego, czy starosty przysuskiego Mariana Niemirskiego - mówił gość Bilansu Dnia.

- Ostatnie 4 lata oceniam jako kontynuację poważnych inwestycji związanych z kanalizacją czy wodociągowaniem gminy. Mamy już 100 procent gospodarstw z dostępem do wody i 60 procent do kanalizacji - powiedział wójt Gielniowa.

Władysław Czarnecki poinformował, że udało się pozyskać ponad 1 mln 200 tysięcy złotych na przebudowę drogi do miejscowości Rozwady. - To droga o długości ok. 2,5 km. Chcemy tę drogę wykonać jeszcze w tym roku - informuje wójt Czarnecki. Dodaje, że w przyszłym roku kontynuowane będą prace przy budowie kanalizacji.

Wójt Władysław Czarnecki zaprosił także na uroczystości z okazji 74. rocznicy bitwy Armii Krajowej pod Stefanowem oraz 66. rocznicy pacyfikacji miejscowości. Msza święta zostanie odprawiona 30 września o godzinie 12.00, w miejscu nieistniejącej już wsi Stefanów w powiecie przysuskim.

26 września 1944 r. rozegrała się tam zwycięska bitwa partyzantów z 25. i 72. Pułku Armii Krajowej. W odwecie za klęskę Niemcy spalili wieś. Ludność Stefanowa zdążyła uciec do pobliskich lasów. Po wojnie mieszkańcom udało się odbudować wieś, jak się jednak okazało nie na długo. Władza ludowa w 1952 r. przesiedliła mieszkańców Stefanowa w rejon Wrocławia, Legnicy, Słupska i Olsztyna, a znajdujące się we wsi zabudowania zrównała z ziemią. Pretekstem do tej akcji była budowa poligonu, ten jednak nigdy tu nie powstał.

Z wójtem Gielniowa Władysławem Czarneckim rozmawiał Radosław Mizera: