Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Jan Pasterski
Patron dnia: św. Cecylia, dziewica i męczennica
Dziś jest: Piątek, 22 listopada 2024

REGION

Leśnicy walczą o cietrzewie

środa, 14 listopada 2018 13:45 / Autor: Monika Nowakowska
Leśnicy walczą o cietrzewie
foto: nadleśnictwo Spychowo
Monika Nowakowska

 Leśnicy z nadleśnictwa Barycz walczą o cietrzewie - zagrożone wyginięciem ptaki nie rozmnażają się z powodu zmiany charakteru siedlisk, w których żyły.

Wpływ na masowe opuszczanie siedlisk przez ptaki mają zależności zachodzące w przyrodzie, zmiany klimatu, zmiany środowiska, zaniechanie użytkowania terenów otwartych – łąk, pastwisk czy zarastanie nieużytków. Zagrożone wyginięciem kuraki często padają też kąskiem drapieżników: lisów, kun, jenotów, dzików, a także jastrzębi i kruków.

Gatunek ten zanika. Szacuje się, że w Polsce jest ok. 300 ptaków - mówi leśnik z nadleśnictwa Barycz Włodzimierz Falba:

W związku z tym leśnicy z nadleśnictwa Barycz podjęli działania na rzecz zatrzymania tego procesu. Nadleśnictwo Barycz znalazło się wśród 17 nadleśnictw z pięciu RDLP uczestniczących w krajowym projekcie „Czynna ochrona cietrzewia na gruntach w zarządzie Lasów Państwowych w Polsce” finansowanym ze środków Lasów Państwowych, z tzw. Funduszu Leśnego - 32 mln złotych. Projekt będzie realizowany do 2022 roku:

Leśnicy będą podejmować wiele działań zmierzających do zapewnienia ptakom jak najlepszych warunków do bytowania. W 2017 i 2018 roku wykonano m.in. zabiegi odkrzaczania oraz wykaszania w ramach przygotowania miejsc do przyszłego wsiedlenia cietrzewi na terenie leśnictwa Korytków. Na kolejne lata realizacji projektu przewidziane są dalsze prace w zakresie kształtowania odpowiednich warunków siedliskowych. Nadleśnictwo Barycz zamierza także przeprowadzić badania liczebności ptaków krukowatych oraz szponiastych, jak również ewentualne odłowy i wywożenie tych drapieżników poza teren wsiedlenia. W ramach projektu przewiduje się ponadto wykonanie inwentaryzacji oraz redukcję liczebności ssaków drapieżnych. W dalszej kolejności zostaną przygotowane powierzchnie adaptacyjne oraz woliery do wsiedlenia ptaków.

Lasy Państwowe zajmują się już hodowlą skrajnie zagrożonego w naszym kraju głuszca (Wisła, Leżajsk) i zanikającej z krajobrazu polnego kuropatwy (Świebodzin). I trzeba przyznać, że rezultaty są obiecujące. Jednym z czynników ograniczających możliwości zdecydowanych działań z zakresu restytucji trzeciego narażonego na wyginięcie gatunku krajowych kuraków był dostęp do materiału wsiedleniowego. Cietrzewie w Polsce można było zdobyć z dwóch prywatnych hodowli – w tym z Parku Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie. Ich liczba była jednak stosunkowo niewielka i trudna do przewidzenia z większym wyprzedzeniem, a cena oscylowała w granicach 2–2,5 tys. zł za osobnika. Stąd jednym z głównych zadań do zrealizowania stała się budowa ośrodka hodowli, z którego przychówek mógłby zaopatrywać nadleśnictwa.

Nadleśnictwo Barycz jest niezwykłe, bo w latach 50. i 60. był tu poligon wojskowy, stąd obecność terenów otwartych, które sprzyjały bytowaniu cietrzewi. Do tego znajdują się tu rozległe obszary podmokłe sprzyjające temu gatunkowi nad rzeką Drzewiczką.

Na terenie Regionalnej Dyrekcji lasów Państwowych w Radomiu znajduje się 4 strefy ochrony cietrzewia.