W gminie Jedlińsk pomoc otrzymały wszystkie rodziny, które zostały zgłoszone do projektu. W tym roku było ich 24.

- Mamy 10 wolontariuszy zarejestrowanych w systemie, ale mamy też wolontariuszy, którzy pomagają podczas samego finału. Są to uczniowie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Jedlińsku, osoby, które poszły już dalej do szkoły, ale w tym roku wróciły do nas. Mamy również osoby, które ofiarowały nam coś na finał, na przykład balony czy jedzenie - mówi Agnieszka Miga, lider rejonu Jedlińsk.

Jedlińsk już drugi raz samodzielnie zorganizował finał Szlachetnej Paczki. Ks. Grzegorz Wójcik, proboszcz parafii św. Apostołów Piotra i Andrzeja, podziękował wolontariuszom za ciężką pracę.

- Myślę, że akcja na terenie Jedlińska bardzo się rozwija. Mamy coraz więcej wolontariuszy. Chciałem podziękować w imieniu rodzin, które otrzymały paczki. W wielu rodzinach jest bardzo trudna sytuacja i przynosi im to wielką radość - powiedział.

Wśród darczyńców w Jedlińsku byli Łukasz i Anna. - Z dobrego serca każdy powinien pomagać - mówi Łukasz.

Ryszard Dziura, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej w Jedlance od kilkudziesięciu lat regularnie angażuje się w pomoc innym.

- Już nie pamiętam, ile razy braliśmy udział. Bierzemy udział w każdych tego typu akcjach na terenie naszej gminy, powiatu czy województwa. Zawsze jesteśmy otwarci na potrzeby ludzi - mówi.

Dużym wsparciem dla wolontariuszy byli miejscowi strażacy, którzy pomagali przy transporcie ciężkich paczek.

Wśród przekazanych darów były m.in. materiały budowlane, sprzęt AGD, ubrania, środki czystości czy żywność z długim terminem ważności.