Festiwal Kapel i Zespołów Śpiewaczych to już tradycja w Starej Błotnicy. Jak co roku do gminy przyjechały grupy z całego regionu.

- Cieszę się, że w tym roku rekordowa liczba zespołów, bo aż 28 przybyło, żeby zaprezentować się w swoich strojach regionalnych, zaśpiewać i zagrać - mówi Marcin Kozdrach, wójt gminy Stara Błotnica.

Do Starej Błotnicy przyjechał m.in. Józef Żurowski z kapelą z Kiełbowa. Dla niego udział w festiwalu to już tradycja.

Danuta Woźniak jest kierownikiem zespołu i kapeli Mirosława Rogali i grupy Zdziechowianki. Do Starej Błotnicy grupa przyjechała w tradycyjnych strojach ludowych.

- Człowiek musi mieć to w sobie. Człowiek rodzi się z tą muzyką. To bardzo trzeba kochać, żeby to kontynuować. W naszym regionie szydłowieckim jest dużo kapel i zespołów i bardzo się cieszymy, że tradycja naszych mam i babć trwa - mówi Danuta Woźniak.

Nie brakowało też młodych zespołów. Paulina, Wiktoria i Magda przyjechały reprezentować szkołę w Starych Sieklukach.

- To jest przepiękna tradycja. Podtrzymywanie kultury, folkloru. To część naszych wartości - mówią.

Posłuchaj fragment ich występu:

Zaprezentowały się również dzieci ze Starej Błotnicy:

W czasie festiwalu można było również tańczyć "na dechach" w rytm muzyki ludowej, a także zobaczyć wystawę gołębi i ptaków ozdobnych.