REGION
Deszcz nie zatrzymał rajdu rowerowego z okazji III Pionkowskiego Dnia Pszczoły
Mimo deszczowej aury humory dopisywały, a uczestnicy pod okiem leśniczych poznawali pradawny dom pszczół – Puszczę Kozienicką. Tak wyglądały obchody III Pionkowskiego Dnia Pszczoły.
Wydawać by się mogło, że deszczowy początek dnia zniechęci ludzi to wzięcia udziału w rajdzie. Stało się wręcz przeciwnie. Wiele osób przyznało, że takie warunki jazdy nie są im straszne, a co więcej, wolą je od upału i palącego słońca:
Dzisiejszy rajd był alternatywą dla corocznego festynu organizowanego z okazji Dnia Pszczoły. Mówi Piotr Smolarczyk ze Stowarzyszenia Pszczelarzy Puszczy Kozienickiej, które jest inicjatorem i współorganizatorem rajdu:
Co jest takiego wyjątkowego w pszczole, że doczekała się ona lokalnego święta w postaci obchodzonego od dwóch lat Pionkowskiego Dnia Pszczoły:
Pokonanie prawie 30-kilometrowej trasy nie było celem samo w sobie. Rowerzystom towarzyszył nadleśniczy Nadleśnictwa Kozienice Tomasz Sot, który opowiadał o Puszczy Kozienickiej – pradawnym domu pszczoły miodnej:
Na trasie rajdu nie mogło zabraknąć Rezerwatu Królewskie Źródła, który jest jednym z dziesięciu najpopularniejszych wśród turystów miejsc na terenie Lasów Państwowych:
Oprócz tego cykliści odwiedzili m.in. Kapliczkę św. Franciszka, Bartny Kąt, czy Leśną Barć gdzie na wszystkich czekało ognisko.
https://radioplus.com.pl/index.php/region/48702-deszcz-nie-zatrzymal-rajdu-rowerowego-z-okazji-iii-pionkowskiego-dnia-pszczoly#sigProGalleriae05f726eec