Turniej odbył się w Kombinacie Formy w Skarżysku-Kamiennej. W kręgielni rywalizowało 80 zawodników z 17 klubów z województwa świętokrzyskiego.

- Ze względu na sytuację covidową musieliśmy okroić nasze zawody. Dzisiaj zawodnicy grają w dwójkach. Z każdego klubu to średnio dwa deble - mówi Marzena Grzelec, trenerka klubu "Olimp" w Skarżysku-Kamiennej, organizator wydarzenia.

Warto podkreślić, że w turniejach rozgrywanych w ramach olimpiad specjalnych obowiązują szczególne zasady.

- Grupujemy zawodników ze względu na umiejętności. W jednej grupie nigdy nie spotka się zawodnik bardzo dobry z bardzo słabym. Robimy to, żeby każdy zawodnik miał szansę na odniesienie sukcesu - dodaje Marzena Grzelec.

Patronat honorowy nad turniejem objął Artur Berus, starosta skarżyski.

- Nie ma barier. Serce raduje się, że na terenie naszego powiatu odbywa się Świętokrzyski Turniej Bowlingowy Olimpiad Specjalnych. Sam jestem sportowcem-amatorem i wiem, ile czasu trzeba poświęcić, żeby wystartować w zawodach - powiedział starosta.

Trener Michał Pasternak mówi, że przygotowania były utrudnione ze względu na pandemię.

- We wcześniejszych latach jeździliśmy do Kielc na kręgielnie. Teraz tylko zasady. Liczy się spotkanie i dobra zabawa. Wynik schodzi na dalszy plan - mówi.

Ewa Lenart trenuje drużynę "Rywal" z Ostrowca Świętokrzyskiego.

- Przyjechaliśmy bawić się i tak mają zawodnicy wytłumaczone. Wynik to sprawa drugorzędna. Oni tak starają się i mobilizują, że sam fakt przyjazdu i walki to ogromny sukces - powiedziała.

Turniej zorganizował Klub Olimpiad Specjalnych "Olimp" we współpracy z Oddziałem Regionalnym Olimpiad Specjalnych Polska - Świętokrzyskie i Zespołem Placówek Edukacyjno-Wychowawczych w Skarżysku-Kamiennej.