SPORT
Czas na derby Mazowsza
Tylko dwa dni odpoczynku mieli siatkarze Cerrad Czarnych Radom. Po sobotnim zwycięstwie z Cuprumem Lubin, radomianie zagrają dziś z ONICO AZS Politechniką Warszawską.
Dla obu drużyn to szczególnie ważny mecz. Derby Mazowsza od lat elektryzują radomskich i warszawskich kibiców. Historia meczów pokazuje, że wytypowanie zwycięzcy jest trudne. Z 11 ostatnich spotkań sześć wygrali Czarni, a pięć Politechnika. - Czeka nas kolejny ciężki mecz. Politechnika ma ostatnio trudny okres. Dochodzą nas słuchy, że zespół miał ostatnio spotkanie z zarządem. Dlatego na parkiet na pewno wyjdą zmobilizowani - uważa trener Robert Prygiel.
Politechnika w ostatnim czasie spisuje się poniżej oczekiwań. Cztery ostatnie mecze to porażki za 3 punkty - z Lotosem, BBTS-em, Cuprumem i Effectorem. Na początku lutego "Inżynierowie" byli jednak sprawcami dużej niespodzianki, bo wygrali 3:1 ze Skrą Bełchatów.Cerrad Czarni Radom z kolei, po sobotnim zwycięstwie z Cuprumem Lubin, z pewnością będą chcieli pójść za ciosem. - Na pewno będziemy mieć przewagę mentalną. Wygraliśmy ten trudny pojedynek z Lubinem, a Politechnika ostatnio przegrała z Effectorem. Zrobimy tak, żeby bilans z Politechniką wreszcie był na naszą korzyść, a nie remisowy - mówi Jakub Ziobrowski, atakujący Czarnych.
Statystycznie nieznacznie przeważają Czarni. "Wojskowi" częściej punktują blokiem, mają lepszą zagrywkę i przyjęcie. Politechnika ma minimalnie skuteczniejszy atak (36%-34%).Politechnika będzie mogła liczyć w tym meczu przede wszystkim na Michała Filipa, który należy do najskuteczniejszych siatkarzy tego sezonu PlusLigi. W obecnych rozgrywkach zdobył już 422 punkty. Ważne ogniwo stanowią także Andrzej Wrona i Maciej Olenderek.
Początek meczu ONICO AZS Politechnika Warszawska - Cerrad Czarni Radom dziś o 19:00 w hali "Torwar".