Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJOWA POCZTA MARKA SIEROCKIEGO
Marek Sierocki
Patron dnia: św. Cecylia, dziewica i męczennica
Dziś jest: Piątek, 22 listopada 2024

SPORT

Powiedzieli po meczu Czarni – ONICO

sobota, 14 kwietnia 2018 12:36 / Autor: Michał Kaczor
fot. Jakub Szczechowski/Radio Plus Radom
Michał Kaczor

„Wynik, który nikogo nie satysfakcjonuje”. Komentarze po meczu Cerrad Czarni Radom – ONICO Warszawa (2:3).

Robert Prygiel (trener Cerrad Czarnych Radom). – Chyba najgorszy wynik dla obu drużyn. Tak naprawdę cieszą się inne drużyny, ale co zrobić? To pokazuje, że obie drużyny zagrały na dużym zaangażowaniu. Myślę, że wszyscy możemy śmiało stwierdzić, że zobaczyliśmy kawał meczu. Niestety, bez happy-endu. Tak naprawdę, to wszystko mogło się wydarzyć. Taką mieliśmy przewagę w dwóch pierwszych setach i doprowadziliśmy do fajnej końcówki w trzecim i wydawało się, że na emocjach wygramy to 3:0, ale niestety okazało się, że Warszawa jest drużyną solidną, grającą do końca i wygrali. Szczerze mówiąc – zasłużenie. Przez dwa sety graliśmy na zagrywce tak, że mało drużyn nawiązałoby z nami walkę. Później to się odwróciło. Zaczęliśmy więcej psuć, mniej robić asów. W tie-breaku bez sensu zepsuliśmy 4-5 zagrywek, kiedy mieliśmy powiedziane, żeby na tym etapie szanować zagrywkę.

Andrzej Wrona (środkowy ONICO Warszawa). – Oczywiście mogliśmy osiągnąć lepszy wynik. Powinniśmy zagrać bardziej na luzie. Tak naprawdę można gdybać o kilku spotkaniach w tym sezonie, w których potraciliśmy punkty. Jakbym musiał, to pewnie znalazłbym 5 czy 7 takich spotkań, gdzie mogliśmy ugrać punkcik więcej i mielibyśmy spokój. Teraz nie ma co gdybać. Zagraliśmy rundę zasadniczą na tyle, na ile było nas stać. Kończymy ją zwycięstwem na bardzo trudnym terenie, przy świetnie dysponowanym przeciwniku na zagrywce. Może ktoś to doceni tam na górze i jeszcze nam pomoże.

Tomasz Fornal (przyjmujący Cerrad Czarnych Radom). – Mieliśmy bardzo blisko zwycięstwo 3:0, piłkę w górze na 28:26. Ciężko mi cokolwiek powiedzieć. Przegraliśmy 3:2. Wydaje mi się, że mecz mógł się naprawdę podobać. Nasza drużyna i ONICO bardzo dobrze graliśmy. Na pewno jest niedosyt, ale wynik sprawiedliwy. ONICO naprawdę fajnie grało. Taki jest sport. Miejmy nadzieję, że Katowice wygrają z Lubinem. Trzymamy za nich kciuki i będziemy w ósemce.

Jan Firlej (rozgrywający ONICO Warszawa). – Moim zdaniem wyszliśmy z ciężkiego dołka w tym spotkaniu i to obronną ręką – wygrywając, ale niestety tracąc jeden punkt. Myślę, że na tak dysponowaną drużynę, jaką był Radom, możemy być zadowoleni, że mamy dwa punkty. Wiadomo, że jakbyśmy zdobyli trzy, to mielibyśmy pewny play-off. Teraz musimy się oglądać w niedzielę na innych.