Piłka nożna
Radomiak o krok od Ekstraklasy!
Piłkarze Radomiaka pokonali Miedź Legnica 3:1 w pierwszym meczu barażowym o PKO Ekstraklasę. W piątkowym finale zmierzą się ze zwycięzcą spotkania Warta Poznań - Bruk-Bet Termalica Nieciecza.
Od początku meczu kibice głośno dopingowali Radomiaka. Na trybunach słychać było dużą stawkę meczu.
I połowa:
Przez kilkanaście pierwszych minut obie drużyny walczyły głównie w środku pola. Pierwszy strzał w 15. minucie oddał Damian Nowak, ale był za lekki, żeby zaskoczył Łukasza Załuskę. W 21. minucie Nowak ponownie próbował z dystansu, ale tym razem piłka przeleciała daleko od słupka. "Zieloni" stworzyli groźną okazję 2 minuty później. Po rzucie rożnym do piłki doskoczył Cichocki, ale nie trafił w bramkę. W 26. minucie trener Dariusz Banasik musiał dokonać pierwszej zmiany. Za kontuzjowanego Patryka Mikitę wszedł Dominik Sokół. W kolejnych minutach coraz bardziej widać było przewagę Radomiaka. W 30. minucie to jednak Miedź przeprowadziła pierwszą groźną akcję. Łukowski strzelał sprzed pola karnego, piłka kilkakrotnie odbiła się od murawy i sparował ją Cezary Miszta. W 33. minucie Miedź mogła wyjść na prowadzenie. Kostorz wyszedł sam na sam z bramkarzem Radomiaka, ale podcięta piłka przeleciała tuż obok słupka. 5 minut później "Zieloni" wyszli na prowadzenie. Pięknym strzałem z rzutu wolnego popisał się Damian Nowak. Po chwili Radomiak miał kolejną szansę z rzutu wolnego. Tym razem jednak strzał Karwota przeleciał tuż nad poprzeczką. Do końca pierwszej połowy wynik nie zmienił się. Radomiak prowadził z Miedzią 1:0.
II połowa:
Drugą połowę Radomiak rozpoczął od ofensywnej gry. Już w 47. minucie z pola karnego uderzał Leandro, ale Brazylijczyk nieznacznie chybił. Przez około 10 minut "Zieloni" praktycznie nie schodzili z połowy Miedzi, ale goście ponownie wyszli z groźną kontrą w 59. minucie. Sprzed pola karnego strzelał Marquitos i piłka trafiła w słupek bramki Cezarego Miszty. W 63. minucie Radomiak mógł objąć prowadzenie, ale dwa strzały zostały zablokowane. Po tej akcji sędzia przerwał grę, żeby sprawdzić, czy piłkarz Miedzi nie dotknął piłki ręką w polu karnym. Po analizie VAR arbiter wskazał na "wapno" i podyktował rzut karny. "Jedenastkę" na gola zamienił Rossi Pereira Leandro. W 78. i 79. minucie Radomiak przeprowadził szturm na bramkę Załuski. Najpierw dwukrotnie próbował głową Mateusz Cichocki, a później Sokół nie trafił w bramkę z 5 metrów. W 85. minucie gola kontaktowego strzelił Maciej Śliwa. Wydawało się, że będzie nerwowa końcówka, ale 2 minuty później Adam Banasiak podwyższył na 3:1. W końcówce Radomiak miał szanse na kolejne gole, ale na posterunku był Łukasz Załuska.
W finale walki o PKO Ekstraklasę Radomiak zmierzy się ze zwycięzcą meczu Warta Poznań - Bruk-Bet Termalica Nieciecza.
Radomiak Radom - Miedź Legnica 3:1 (1:0)
Gole: 38' Nowak; 66' Leandro (k), 88' Banasiak - dla Radomiaka oraz 85' Śliwa - dla Miedzi