SPORT
Czarni przegrali z Resovią Rzeszów
W sobotni wieczór, Cerrad Enea Czarni Radom podjęli na własnym terenie zespół Asseco Resovii Rzeszów. Drużyna z Podkarpacia, obok Jastrzębskiego Węgla, była jak dotąd niepokonana w trakcie obecnej edycji siatkarskiej Plusligi. ,,Pasiaki” doskonale wywiązały się z roli faworyta tego starcia i pewnie wygrały to spotkanie 3:0.
Od samego początku tego spotkania to goście starali się dyktować warunki rywalizacji. Po dobrych serwisach Jakuba Buckiego, rzeszowianie odskoczyli na dwa punkty przewagi (7:9). Po chwili dystans pomiędzy obiema drużynami zwiększył się o kolejne dwa ,,oczka” i o pierwszą przerwę poprosił trener Jacek Nawrocki (9:13). Szkoleniowiec ,,Wojskowych” zdecydował się na zmiany. Na placu gry pojawili się Daniel Gąsior oraz Wiktor Nowak. Czarni popełniali wiele błędów własnych. Podopieczni Giampaolo Medeia nie oddali prowadzenia do końca pierwszego seta wygrywając go do 21.
Start kolejnej partii należał do wyrównanych. Czarni oraz Resovia grali przez dłuższy czas punkt za punkt, nie pozwalając sobie na zbyt pokaźne straty, aż do momentu, gdy w polu serwisowym zameldował się przyjmujący Asseco Resovii, Klemen Cebulj. W kilka chwil z korzystnego stanu punktowego dla siatkarzy Jacka Nawrockiego, kolejne sześć ,,oczek” wylądowało po stronie rzeszowian (12:18). Ratować sytuację próbowali Mauricio oraz kapitan drużyny, Michał Ostrowski lecz to na niewiele się zdało i drugi set również padł łupem gości, którzy zwyciężyli do 20.
Ostatnia, jak się później okazało odsłona tego meczu niemal od samego początku znajdowała się pod kontrolą przyjezdnych (8:12). Strata w tym secie, po raz kolejny okazała się nie do odrobienia. Resovia z każdą akcją zwiększała dystans punktowym. Trzecią partię, zespół z Rzeszowa wygrał do 16. Czarni przegrali już piątą potyczkę w tym sezonie i aktualnie znajdują się na 12. miejscu w tabeli.
Kolejny mecz radomian odbędzie się we wtorek, 1 listopada. Czarni pojadą do Warszawy, zmierzyć się z miejscowym Projektem. Początek pojedynku o godz. 21:00.
Cerrad Enea Czarni Radom – Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (21:25, 20:25, 16:25)