RADOM
W sztabie Rafała Czajkowskiego
Czy komitet tworzony w oparciu o jedną osobę może odnieść sukces? Na to liczy Rafał Czajkowski, były sekretarz miasta Radomia i kandydat na prezydenta Radomia.
- Martwi to, że Polska podzieliła się na PiS i anty-PiS. To jest bardzo złe i dla samorządu i dla Polski, bo powinniśmy bardziej zwracać uwagę na kompetencję i wiedzę osób. Z drugiej strony nawiązując do takich komitetów lokalnych jak nasz, bardzo cieszę się, że udało mi się zebrać ludzi, którzy odważyli się rzucić rękawice tym największym i tym, którzy zjednoczyli się tylko po to, aby być anty-PiSem. Zobaczymy. Wstępne wyniki wg sondażu jednej z gazet dają nam trzecie miejsce, ale poczekajmy jak spłyną wyniki z wszystkich komisji - powiedział Rafał Czajkowski.
Jeszcze do niedawna radny SLD, a obecnie kandydat na radnego KKW Rafała Czajkowskiego Jan Pszczoła zawiedziony jest niskim wynikiem SLD w skali kraju. Samorządowiec uważa ponadto, że wysoka frekwencja w sytuacji dużej polaryzacji sceny politycznej działa na niekorzyść mniejszych komitetów. Mimo to wierzy nawet w 10% KWW Czajkowskiego.