Główny Inspektorat Sanitarny dopuścił do użytku kąpieliska: "Syrenka" w Białobrzegach, Jezioro Kozienickie, Staw Górny w Pionkach, zalew przy ul. Sportowej w Zwoleniu, Jezioro Iłżeckie, zalew w Szydłowcu, kąpielisko Miejskiego Centrum Sportu i Rekreacji w Skarżysku-Kamiennej, kąpielisko w Bliżynie, Ośrodek Sportu i Rekreacji w Suchedniowie, Piachy w Starachowicach, Sielpia w powiecie koneckim oraz zbiornik w Przedborzu.

Miejscem wykorzystywanym do kąpieli z zabezpieczeniem ratowników jest także zalew na Borkach w Radomiu.

Ratownicy przestrzegają przed korzystaniem z akwenów niedopuszczonych przez sanepid i bez ochrony ratownika.

- Apelujemy o rozwagę i rozsądek. Robimy różnego rodzaju prelekcje, mamy młodzieżowy klub ratowniczy. Oczywiście nie ma możliwości zahamowania takiego tłumu. Obserwujemy ludzi, którzy pływają, zwracamy uwagę. My jesteśmy w okolicach, natomiast nie jesteśmy w stanie wszystkiego zatrzymać. Rozsądek państwa decyduje o braku tragedii. Ludzie giną, bo przeceniają swoje możliwości - mówi Arkadiusz Gradowski ze Środowiskowo-Lekarskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Od początku czerwca w Polsce utonęło 91 osób. Tragiczny był 11 lipca, kiedy pod wodą zginęło 9 osób.