![](https://radioplus.com.pl/images/banners/bn_2022_radio.jpg)
REGION
Barszcz Sosnowskiego nadal groźny
![](/media/k2/items/cache/78f5ff1adb409caf3967269d06ab9b4d_XL.jpg)
![](/media/k2/users/524.jpg)
Dotknięcie, a nawet przebywanie w pobliżu rośliny grozi silnymi reakcjami alergicznymi i poparzeniami. Mowa o barszczu Sosnowskiego. W tym roku leśnicy trzeci rok z rzędu pozyskali środki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie na walkę z tą niebezpieczną rośliną.
Barszcz Sosnowskiego pochodzi z Kazachstanu. Został przeniesiony do środkowej i wschodniej części Europy, gdzie stał się rośliną inwazyjną i rozprzestrzenił na rozległych obszarach.
- W latach 50-tych zostały przeprowadzone badania nad skutecznością wykorzystania tej rośliny jako paszę dla bydła. W latach 70-tych zaczęto ją uprawiać na ówczesnych PGR-ach i miała być wykorzystywana jako pasza dla zwierza - tłumaczy Hubert Ogar z Nadleśnictwa Radom.
Barszcz Sosnowskiego jest rośliną dwuletnią, dorastająca nawet do 3,5 m wysokości. W pierwszym roku wytwarza rozetę liściową, w drugim wypuszcza pęd nasienny zakończony dużym kwiatostanem w formie pokaźnego baldachu o średnicy nawet do 70 cm. Po wydaniu nasion roślina zamiera. Choć barszcz Sosnowskiego zachwyca i przyciąga uwagę swoją majestatycznością, stwarza jednak wielkie zagrożenie – wytwarza olejki eteryczne, w którego składzie znajdują się powodujące oparzenia furanokumaryny. Olejki zawierające te związki tworzą naturalną ochronę rośliny przed owadami i patogenami, i mogą znajdować się w każdej części rośliny – łodydze, liściach czy kwiatach. Związki te są bardzo niebezpieczne dla ludzi, bo kontakt z nimi powoduje oparzenia II, a nawet III stopnia.
- Roślina ta jest jedną z najniebezpieczniejszych roślin, które występują w Polsce. Barszcz Sosnowskiego wytwarza furanokumaryny, są to substancje parzące. Przy wysokiej temperaturze i wilgotności, będą w pobliżu takiej rośliny, związki te unoszą się i mogą dostać się na skórę i dochodzi wtedy do poparzenia - mówi Hubert Ogar.
- Jeżeli znajdziemy barszcz na swojej działce, to najlepiej zawiadomić odpowiednie służby. W przypadku terenów miejskich zgłoszenia przyjmuje Zakład Usług Komunalnych i Straż Miejska - mówi Marcin Gutkowski z Zakładu Usług Komunalnych
Na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu stanowiska barszczu Sosnowskiego zostały zlokalizowane w trzech nadleśnictwach (Radom, Jędrzejów i Daleszyce). W 2021 roku rozpoczęło program „Zwalczanie barszczu Sosnowskiego”. Program jest kontynuowany już trzeci rok. Ma on na celu zwalczanie i usuwanie istniejących stanowisk barszczu oraz zapobieganie rozprzestrzenianiu się
tego gatunku na nowe tereny. Przedsięwzięcie ma doprowadzić do całkowitego wyeliminowania barszczu Sosnowskiego.
![](/media/k2/items/cache/41a8ebaff56902eb25edd23128a376f1_L.jpg)
![](/media/k2/items/cache/e73d9e755937a49d7dfbe49d4bb74014_L.jpg)
![](/media/k2/items/cache/31f09d371b43ea40b4d1a914781faab5_L.jpg)
![](/media/k2/items/cache/94f73ff23ab03f67f46f19a60bb1ed25_L.jpg)
![](/media/k2/items/cache/d9b77b2c88fd20bd9bebe000864ffde6_L.jpg)
![](/media/k2/items/cache/571f2c5f244e760b28aaee9733001c1a_L.jpg)
![](/media/k2/items/cache/31a012f2c6150744915e75bc9e0caa53_L.jpg)
![](/media/k2/items/cache/432778445bc7e8a25db0b70e675089fe_L.jpg)
![](/media/k2/items/cache/efcc7b6314cb9c532a926e64f3f72984_L.jpg)
![](/media/k2/items/cache/096259c6915d03aeaba60f17ae642573_L.jpg)
![](/media/k2/items/cache/8c123a0c1d74ce024c586e9cbd226ca3_L.jpg)
![](/media/k2/items/cache/ef910d2c2a3b90d924dc3aaf59267fa3_L.jpg)