Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
POPOŁUDNIE PLUS RADOM
Wojtek Sałek
Patron dnia: św. Zygmunt, król i męczennik
Dziś jest: Czwartek, 02 maja 2024
×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 208.

DIECEZJA RADOMSKA

O miłości słów kilka

środa, 11 maj 2016 16:03 / Autor:
Wiele już słów powiedziano o miłości. Dziś dodano kolejne, ale bardzo ważne. To już tradycja, że wiosną Duszpasterstwo Rodzin Diecezji Radomskiej organizuje konferencje na ważne tematy dla uczniów klas drugich szkół ponadgimnazjalnych. Tak było i dziś.

"Dwoje ludzi jeden cel – o miłości słów kilka” to temat konferencji. Diecezjalny duszpasterz rodzin ks. Sławomir Adamczyk:

Konkretne życzenia skierował do młodzieży wiceprezydent Radomia Karol Semik. Podkreśłał, że mówi przede wszystkim jako mąż z ponadczterdziestoletnim stażem, ojciec i dziadek.

Miłość czyni człowieka szczęśliwym, ale można też w niej się pogubić. Jak zatem podejść do miłości?  – o tym mówił diecezjalny duszpasterz młodzieży ks. Marek Adamczyk. Zaznaczył różnicę między zakochaniem, kiedy dwojgiem ludzi rządzą głównie emocje, a miłością, która oznacza także decyzję: "Biorę Ciebie...", wypowiedzianą później w przysiędze małżeńskiej. Szczęśliwy związek stworzą dwie szczęśliwe indywidualnie osoby - podkreślał ks. Marek. Miłość nie może być ucieczką przed samotnością. Ks. Adamczyk mówił też o ludzkiej seksualności. - Trzeba postawić parę znaków zakazu, aby nie wypaść z trasy, ale generalnie o miłości trzeba mówić, ukazując jej piękno - zaznaczył. 

A jak miłość postrzegają młodzi uczestnicy dzisiejszego spotkania?

Z pewnością cenne było świadectwo młodego małżeństwa – Igi i Konrada Grzybowskiego. Są z sobą sześć lat. Małżeństwem są od trzech lat. Mówili o oparciu ich miłości na Panu Bogu, o wspólnej modlitwie, która pomaga w trudnych momentach, ale też o koniecznej pielęgnacji miłości. Oni robią to choćby poprzez wtorkowe randki małżeńskie.

Iga i Konrad na koniec obdarowali młodzież m.in. "listami od Pana Boga", słodyczami, żeby, jak mówiła Iga, mężczyźni wiedzieli, że są super  ciachami oraz kwiatami dla dziewczyn, żeby wiedziały, że są piękne i każdego dnia rozkwitały.