Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
KTO RANO WSTAJE
Kasia Kozimor, Tomek Waloszczyk
Patron dnia: św. Cecylia, dziewica i męczennica
Dziś jest: Piątek, 22 listopada 2024

DIECEZJA RADOMSKA

Święto Chrztu Pańskiego

niedziela, 10 stycznia 2016 13:33 / Autor: Weronika Chochoł
Święto Chrztu Pańskiego
fot. parafia-antoniego.pl
Weronika Chochoł
Kościół Katolicki w pierwszą niedzielę po Święcie Objawienia Pańskiego obchodzi niedzielę Chrztu Pańskiego. Co to oznacza dla ludzi wierzących?

W dzisiejszej Ewangelii św. Łukasza czytamy: Gdy lud oczekiwał z napięciem i wszyscy snuli domysły w sercach co do Jana, czy nie jest on Mesjaszem, on tak przemówił do wszystkich: «Ja was chrzczę wodą; lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u sandałów. On chrzcić was będzie Duchem Świętym i ogniem». Kiedy cały lud przystępował do chrztu, Jezus także przyjął chrzest. A gdy się modlił, otworzyło się niebo i Duch Święty zstąpił na Niego w postaci cielesnej niby gołębica, a z nieba odezwał się głos: «Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie». Jest to zatem objawienie się człowiekowi Trójcy Świętej.

Ksiądz biskup Henryk Tomasik wyjaśnia, że chrzest Jezusa jest identyfikacją Jezusa z ludzką naturą: - Ta identyfikacja nastąpiła w Tajemnicy Bożego Narodzenia, ale teraz Pan Jezus podkreśla swoją identyfikację z ludzką naturą, która wymaga oczyszczenia, pogłębienia. Chrzest w Jordanie był znakiem pokuty. Pan Jezus w imieniu człowieka, chce powiedzieć, że wszyscy potrzebujemy Bożego działania.

Ks. bp Henryk Tomasik zachęca także, abyśmy Święto Chrztu Pańskiego przeżywali w duchu dziękczynienia za swój własny chrzest, jak i chrzest Polski – kiedy to Polska zaistniała na mapie Europy.

Warto w dzisiejszym dniu uświadomić sobie wagę sakramentu chrztu: - Chrzest wprowadza nas do Kościoła, daje nam prawo uczestniczenia w kolejnych sakramentach świętych, ale także zobowiązuje nas do wyznania wiary całym życiem. - przypomina ks. bp Henryk Tomasik.