DIECEZJA RADOMSKA
Bp Tomasik nie obawia się wojny światopoglądowej
Bp Tomasik podkreślił, że dzisiaj mamy dużo większy szacunek dla ochrony ludzkiego życia, niż kiedyś. - Ale jeszcze mamy bardzo dużo zadań. Nauka Kościoła jest niezmienna, ta zasada była głoszona przed zmianami ustrojowymi. Człowiek ma prawo do życia, a norma nie zabijaj zobowiązuje nas wszystkich do ochrony życia od jego poczęcia do naturalnej śmierci. Czy będzie wojna światopoglądowa? Zauważmy, że mamy do czynienia z inicjatywą ludzi świeckich. Z drugiej strony zawsze będą osoby, które nie będą aprobować norm chrześcijańskich a przecież Dekalog jest ten sam i niezmienny - mówił biskup radomski w audycji "Kwadrans dla Pasterza" na antenie Radia Plus Radom.
Biskup Tomasik podkreślił również, że każde wydarzenie, które akcentuje prawdę o ochronie ludzkiego życia, kształtuje świadomość i postawy. Dlatego wspólna modlitwa i wydarzenia z tym związane jeszcze bardziej pogłębiają szacunek dla ludzkiego życia. Biskup Tomasik wyraził też radość z istnienia okien życia, które - jak zauważył - funkcjonują głównie przy domach zakonnych. - To wielkie świadectwo wiary i wołanie, by wszyscy byli wrażliwi na wartość ludzkiego życie. Próby zamknięcia okien życia były niezrozumiałe. Trzeba zrobić wszystko, by człowiek mógł żyć - stwierdził biskup.
Bp Tomasik zauważył też, że nawet człowiek wierzący może być niekonsekwentny na płaszczyźnie obrony ludzkiego życia. - To jest przykład relatywizmu moralnego, grzech naszych czasów, kiedy wybieramy niektóre prawdy czy normy. Często jest to wynikiem wpływu grupy. Jeśli poseł widzi, że inni jego koledzy tak głosują, też ma znaczenie. Najważniejsze jest, by katolik wyznawał swoją wiarę w każdej sytuacji i przyjmował w całości nauczanie Chrystusa - zakończył biskup Henryk Tomasik.